Windows 7 Forum
Pomoc i wsparcie Windows 7, 8, 10 => Oprogramowanie => Wątek zaczęty przez: equimanthorn w 13 Grudzień 2009, 11:53:36
-
czy powyższego programu można używać jako pełnowartościowego zamiennika innego programu antywirusowego? proszę o Wasze zdanie na w/w temat. dziękuję i pozdrawiam.
-
Stanowczo odradzam zainstalowałem go mojej znajomej na windows XP po jakimś czasie miała jakiegoś wirusa i wywalało jej na pulpit strony porno same się włączały. Zainstaluj sobie darmową Avire http://www.instalki.pl/programy/download/Windows/antywirusy/Avira_AntiVir_Personal_-_Free_Antivirus.html program jest po angielsku ale dobrze chroni komputer i nie zżera zasobów systemowych, nie powoduje problemu jak KIS. ;)
-
Ja tam wole Eset Smart Security i mam wszystko w jednym a w dodatku mało uciążliwy dla zasobów systemowych. Osobiście tez zastanawiałem się nad zmianą ale z własnego doświadczenia wiem ze nie ma sensu instalować w/w programu gdyż MS słynie z systemów operacyjnych a nie z programów antywirusowych a co za tym idzie marne zabezpieczania antywirusowe. Co do ESS to mogę go z czystym sumieniem polecić.
-
Ja od dłuższego czasu używam Security Essentials i jestem z niego bardzo zadowolony. Świetny program, godny polecenia.
-
Ja od dłuższego czasu używam Security Essentials i jestem z niego bardzo zadowolony. Świetny program, godny polecenia.
Albo masz dużo szczęścia albo używasz internetu tylko po to żeby wchodzić na to forum.
-
Ja od dłuższego czasu używam Security Essentials i jestem z niego bardzo zadowolony. Świetny program, godny polecenia.
tak samo jak ja,
a jak się chodzi na jakieś dzikie strony porno to i najlepszy antywirus nie pomoże :) ;)
-
Jeśli jest dobry program antywirusowy z aktywną ochroną rzeczywistą (firewall itp) to nie ma mowy o żadnych atakach stron porno na pulpicie itp.
Osobiście polecam ESET NOD32 Antivirus 4 / Smart Security.
Nie znam lepszego programu antywirusowego. Nie jest darmowy lecz naprawdę warto w niego zainwestować.
Co do MSE... od początku nie byłem do niego przekonany... .
-
a jak się chodzi na jakieś dzikie strony porno to i najlepszy antywirus nie pomoże :) ;)
Widać z tego co napisałeś że nie masz o tym zielonego pojęcia więc nie wypowiadaj się drogi "Urzytkowniku".
-
przepraszam drogi "ekspercie" ale forum jest ogólnodostępne i każdy ma prawo wyrażania swojej opinie, a twojego zdania akurat nie muszę podzielać
-
Powiem tak, testowałam wiekszość z antywirusów pod 7 miedzy innymi Essentiala coż moim zdaniem jakbym miała go porównać to innych darmowych, powiedziałabym ze jest zbliżony chociaż sama jakbym miała wybierać spośród darmowych wybrałabym avire, natomiast co do płatnych przekonałam się ze nie ma ideału, myślę ze chodzi tu też o kwestię przyzwyczajenia testowałam kasperskiego, Noda, Gdata, Nortona i kilka innych mniej znanych, wkońcu wybrałam liderów, zostały nimi Norton i NOD, Noda po perypetiach z utorentem wywaliłam (blokował mi połaczenia przychodzące i ni jak sie nie dało tego skonfigurować, dziwne ze tylko na wifi na lanie było ok) kupiłam licencje na nortona i zainstalowałam i wszytko swietnie hula, mało tego po usunięciu noda a skanie nortonem okazało sie ze komputer załapał pare wynalazków, wiec tym sposobem doszłam do wniosków nie ma cudów najlepszy antywirus coś przepusci. Jesli nie masz zamiaru kupować, na twoim miejscu z free wybrałam bym jednak avire, natomiast jesli masz 70 zł do poświecenia na rok, proponowałabym Nortona tak samo lekki jak Nod chyba skuteczniejszy, przynajmniej tak mowią najnowsze testy, a przedewszystkim nie dzieją sie jakies dziwne problemy z blokowaniem programów
-
przepraszam drogi "ekspercie" ale forum jest ogólnodostępne i każdy ma prawo wyrażania swojej opinie, a twojego zdania akurat nie muszę podzielać
Tu nie chodzi o podzielanie zdania ale o to co piszesz wypisujesz że żaden antywirus nie pomoże na wyskakujące z znienacka strony porno (wystarczyło zainstalować Avire i przeskanować dysk jakoś później nie wyskakiwały, CUD?) zastanów się co piszesz. Mieszasz w głowach mniej doświadczonym użytkownikom to spam a nie opinia.
Lalik to jest opinia a nie jakieś bzdury ;)
-
a gdzie ja pisałem o antywirusie który jest pomocny przy wyskakiwaniu stron ? raczej o to że żaden nie jest skuteczny na 100%, już się o tym kiedyś przekonałem chociaż nie osobiście
-
Ujmę to tak używam windows 7 od builda 6801 (ponad rok) jako antywirusa używam Aviry i jeszcze wirusa nie miałem wcześniej używałem windows vista (dwa lata) też z Avirą i wirusa nie miałem instaluje ją na wszystkich komputerach które serwisuje i nikt nigdy mi nie powiedział że miał wirusa tym bardziej że gdyby tak się stało to komputer wróciłby do mnie a takie sytuacje miejsca nie miały. Może to prawda nie ma 100% zabezpieczenia ale wiem jedno że Microsoft Security Essentials to największy szajs jaki kiedykolwiek widziałem blokował mi instalkę z kodekami K-lite codec pack a wirusa wpuścił. Może celowo Microsoft nie umieścił w nazwie programu słowa antyvirus żeby się nie ośmieszać :D
-
.... a co powiesz na temat Panda Cloud Antivirus? jedni mówią że zapewnia ochronę nawet gdy komputer nie jest podpięty do internetu, inni że nie,
w różnych rankingach jedni stwierdzają ze avira jest lepsza od pandy a inni odwrotnie, a w jednym z rankingów który znalazłem na 2009r najlepszy okazał się BitDefender
-
Nie miałem okazji przetestować żadnego z tych programów osobiście a co do ochrony gdy komputer nie jest podpięty do internetu to chyba każdy program chroni bez połączenia z internetem ale się nie aktualizuje i wtedy jest wyższe ryzyko że wirusa wpuści nie ważne jaki był by to program antywirusowy.
-
Okazuje się ze "Microsoft Security Essentials" nie jest taki kiepski...
Poczytajcie tutaj (przejżyjcie tabelę):
http://pclab.pl/news40259.html
-
Chyba wzrok straciłeś Microsoft Security Essentials nie jest nawet w pierwszej dziesiątce :D
-
Chyba wzrok straciłeś Microsoft Security Essentials nie jest nawet w pierwszej dziesiątce :D
No... to Twoja subiektywna ocena - ale zerknij prawym okiem i zobaczysz że "Microsoft Security Essentials" przeskoczyło szesnaście innych programów...
Więc nie jest najkiepściejsze (jak napisałem), i tyle.
-
Chyba wzrok straciłeś Microsoft Security Essentials nie jest nawet w pierwszej dziesiątce :D
No... to Twoja subiektywna ocena - ale zerknij prawym okiem i zobaczysz że "Microsoft Security Essentials" przeskoczyło szesnaście innych programów...
Więc nie jest najkiepściejsze (jak napisałem), i tyle.
A ty jakiego programu używasz?
-
testowałem większość antywirów i dla mnie to porażka, nie używam teraz żadnego bo to syf, albo zamulają albo mi źle wykrywają i bezsensu skanują nawet po skonfigurowaniu.
W ogóle nie ma takiej potrzeby instalować antywirusa na windows 7, mi jak już to przydałby się jakiś totalnie lajtowy program tylko i wyłącznie do przeglądarki internetowej.
A jeśli chodzi o MSE to czytałem, że ludzie są bardzo zadowoleni pod win7 :D.
-
W sumie masz rację. Ale jak by nie było niewielkie spowolnienie kompa (np eset) jest odpowiednie do wzrostu bezpieczeństwa. Jednak weź pod uwagę, że możesz złapać szkodnika mając nad wszystkim pełną kontrolę, gdzie av by już dawno krzyczał. A do tego wszechobecne luki i brak możliwości przetrzepania wszystkiego samemu.
-
Chcecie mieć wydajniejszy system ne tracąc na bezpieczeństwie poczytajcie tutaj ;)
http://www.windows7.pl/forum/index.php/topic,4064.0.html
A tu artykuł mówiący o tym że Avira to najmniej zurzywający zasoby systemowe program antywirusowy ;)
http://techie-buzz.com/softwares/avira-antivirus-is-the-lightest-antivirus-software.html
-
eksperci z http://av-test.org/ sprawdzili skuteczność ponad 40 programów anty vir i MS Essentials wypadł całkiem nieźle.