Windows 7 Forum
Pomoc i wsparcie Windows 7, 8, 10 => Oprogramowanie => Wątek zaczęty przez: umcs w 16 Marzec 2009, 18:46:07
-
Chce sobie przenieść trochę GB z D na C ale tym systemowym narzędziem tak się nie da, żeby przenosić na wcześniejszą partycję. Próbowałem jakieś programy ale się nie dało, albo system nie pasuje albo w ogóle nie da się "dotchnąć" partycji. Może ktoś wie czy nawet próbował to zrobić na Seven i jakim programem?
-
Dołączam się do pytania ;)
-
Zbootuj płytę Windowsa i weź opcję naprawy kompa, potem włącz tam cmd i włącz diskpart. Chyba instrukcji diskparta nie muszę pisać? ;D
-
Pod Vistą działał Paragon Partition Manager ale czy pod Sevenem działa to nie wiem.
-
Paragon Partition Manager
Który ma także płytę Rescue CD i ten sam program, działający niezależnie od systemu operacyjnego. Polecam :)
-
Paragon - płatny , ale należy szukać po gazetkach , ale przyjemny , ja dodatkowo polecam gpartet - bootowalna płyta i jedziemy z koksem ;p
-
No to se zmieniłem rozmiar... formatem całego dysku. 130 GB filmów, muzyki, fotek, instalek programów poszło się je.... w siną dal. W około 70 % zmiany Paragonem wyskoczył niebieski ekaran, po próbie naprawy plików przez system pliki te były pomieszane, np. w jednej piosence było pomieszane kilka innych, filmy tak samo.
Ale cel osiągnięty, zrobiłem partycję C większą, hehe. Nawet mi nie przyszło do głowy, żeby zrobić kopię najpotrzebniejszego (muzyki), ale po co, nie? >:( >:(
-
Hmmm... ja PAragonem nie raz ucinałem miejsce z jednej partycji ;P Dodawałem je potem do drugiej i działało...
-
a zdefragmentowal pan partycje i przeżucił pliki na początek partycji ?
-
Tylko zdefragmentowałem, nigdzie nie przeczytałem o przerzuceniu plików.
-
Jeśli ten temat jeszcze kogoś interesuje to chciałem podzielić się swoim doświadczeniem.
Dokąd używałem tylko 32 bitowego xp na dyskach max. 160 GB używałem Partition Manager'a v.8.
Potem to zawiodło i trzeba było szukać czegoś nowego. Chodziło mi o narzędzie, którym możnaby
podejść "z zewnątrz" a nie z poziomu zainstalowanego OS-a. Kumpel linuksowiec pokazywał mi
Ubuntu. Ma toto też tzw. opcję "live". Startujesz z dvd i masz system bez tykania twardych
dysków. Osobiście nie jestem zwolennikiem linuksów i specjalnie mnie by to nie interesowało, ale muszę
przyznać, że zawiera toto jeden znakomity program (dostępny bez żadnych przygotowań w trybie
"live") - GParted. Bez problemu jest dostępny w graficznym interfejsie - bez tej całej linuksowej
manii tekstowej.
Robi z partycjami i dyskami wszystko, czego tylko próbowałem (np. bez problemu przeniosłem 7-kę na inny dysk). Szczytem było sklonowanie serwera 2003 na inny komp poprzez wi-fi. Rutynowo też przed jakąś instalacją czegokolwiek na nowym twardym zawczasu go tak partycjonuję, a moje xp przeprowadzało się już chyba przez pięć dysków (w sensie fizycznym). Oczywiście zmienia rozmiary partycji też bez problemu.
Jeśli już to ma tylko dwie wady: jest bardzo powolny i jak to w linuksie wyświetla inaczej litery
dysków niż jest pod windows - na co trzeba uważać. Mam więc ten dysk startowy Ubuntu w zasadzie
tylko dla GParted w trybie "live". W zasadzie, bo to Ubuntu ma jeszcze jedną fajną cechę - umożliwia
dość nowoczesne rozpoznanie jaki jest hardware w nieznanym komputerze bez żadnego zainstalowanego
OS-u. Szczerze polecam.
-
Ja z czystym sumieniem mogę polecić praogram
EASEUS Partition Master 4.1.1 Home Edition http://www.instalki.pl/programy/download/Windows/narzedzia_dyskowe/EaseUS_Partition_Master.html. Oprogramowanie w pełni darmowe o dobrych możliwościach. Wersja Home Edition nie działa z systemem 64 bitowym ( z nim działa wersja Pro.)