Na mocy podpisanego porozumienia Alibaba będzie wycofywać wszystkie oferty wskazane przez Microsoft, które naruszają warunki licencyjne. Na wspomnianej platformie sprzedażowej swoje przedmioty mogą sprzedawać zarówno firmy, jak i zwykli użytkownicy i właśnie z tego względu dochodzi do wielu naruszeń.

Oprócz wycofania aukcji, Alibaba wraz z Microsoftem będą oferować rekompensatę dla użytkowników, którzy zakupili nielegalne oprogramowanie. Do odpowiedzialności zostaną natomiast pociągnięci sprzedawcy, którzy posiadają w swojej ofercie pirackie oprogramowanie.

Właśnie w ten sposób Microsoft chce zmniejszyć skalę piractwa w Chinach i przyczynić się do zwiększenia sprzedaży legalnego oprogramowania. Na efekty tej strategii należy poczekać przynajmniej kilka miesięcy.

Źródło: Neowin, Instalki

Beta nowej wyszukiwarki Etao pojawiła się w poprzedni weekend. Powstała z połączenia wyszukiwarki Alibaba oraz z chińskojęzycznej wersji wyszukiwarki Bing. Etao łączy dotychczasowe strony Alibaby: Alibaba.com i Taobao.com kierując także do sklepu online chińskiej spółki.

Jak twierdzi Wall Street Journal, Taobao jest największym e-commerce w Chinach obsługując 75 procent wszystkich transakcji w branży w drugim kwartale tego roku. Firma spodziewa się podwojenia obrotów i zamierza osiągnąć sumę 400 miliardów juanów (60 mld euro) w tym roku. Z drugiej strony, warto zauważyć, że Yahoo jest właścicielem 40% udziałów w Alibabie i posiada na tamtejszym rynku własną wyszukiwarkę. Nowe przedsięwzięcie może zatem służyć ograniczeniu zasięgu Yahoo w Chinach kosztem wyszukiwarki Bing.

Etao ma przed sobą długą drogę. Dogonić lidera na rynku wyszukiwarek, Baidu, który ma 70% udziałów w rynku, będzie niezwykle trudno. Podobnie zresztą w przypadku Google, który mimo narażenia się chińskim władzom po rezygnacji z cenzury treści i przeprowadzce do Hongkongu, nadal ma 24-procentowy udział na chińskim rynku.

źródło: news.cnet.com