W jednym z wywiadów Phil Spencer – szef sekcji Xboxa w Microsofcie, przyznał, że HoloLens to całkowicie autonomiczny produkt. Okulary do poprawnego działania nie będą zatem wymagać zewnętrznych urządzeń.

Jednocześnie Spencer nadmienił, że Microsoft rozważa kilka dodatkowych scenariuszów. Jednym słowem – wsparcie dla gier na PC i Xbox One nie jest wykluczone. HoloLens mogłoby między innymi służyć jako ekran konsoli. Rozgrywka byłaby wtedy wyświetlana bezpośrednio na okularach.

Phil Spencer nie wyklucza takiej możliwości, jednak jednocześnie podkreśla, że Microsoft w pierwszej kolejności chce się skupić na HoloLens w formie samodzielnego urządzenia. „Jeżeli na tym gruncie uda się odnieść sukces, będziemy myśleć nad dodatkowymi funkcjami” – dodaje.

Źródło: Instalki

Wzmianki na temat gogli wirtualnej rzeczywistości dla Xbox One pojawiały się już wcześniej. Teraz serwis VR Focus niejako potwierdził to u niezależnych deweloperów, którzy mieli już okazję pracować nad projektem. Aktualnie nie znamy konkretnych danych, jednak podczas premiery możemy się spodziewać kilku gier, które będą kompatybilne z goglami.

Te mają zostać zaprezentowane po raz pierwszy w trakcie targów E3 2015. Analitycy wskazują również, że w tym samym roku może nastąpić oficjalna premiera sprzętu.

Wiadomość ta nie jest wielkim zaskoczeniem, zważając na postępujące trendy w branży elektronicznej rozrywki. Phil Spencer, czyli szef sekcji Xboksa, potwierdził nawet podczas Game Developer Conference 2014, że jego zespół pracuje nad takim rozwiązaniem.

Źródło: VR Focus

Tego typu technologia może się również przydać w celach rozrywkowych, w których okulary przeniosą użytkownika do wirtualnego świata, jednak umieszczą w nim wszystkie przeszkody znajdujące się np. w jego domu. Dzięki temu nie nabawi się on kontuzji podczas zabawy, a niektóre elementy otoczenia będą mogły być wykorzystane do prostych gier.

Obrazek pochodzący z wniosku patentowego

Wspomniany wniosek patentowy opublikowano dopiero teraz, jednak do urzędu został złożony już w styczniu bieżącego roku. Wszystko wskazuje zatem na to, że Microsoft rozwija już opisaną wyżej technologię. Pozostaje czekać na pierwsze oficjalne informacje w tej sprawie.

Źródło: Instalki.pl, WM Power User

Według serwisu Tech Crunch, Microsoft zakupił patenty firmy Osterhout Design Group, która zajmuje się szeroko pojętą tematyką wirtualnej rzeczywistości. Sześć z nich zostało już zaakceptowanych, natomiast 75 przechodzi fazę weryfikacji w urzędzie patentowym. Większość z nich dotyczy okularów wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości.

Według niepotwierdzonych informacji, Microsoft zapłacił za patenty nawet 150 milionów dolarów. Założyciel Osterhout Design Group potwierdził, że doszło do takiej transakcji, jednak nie chciał zdradzić szczegółów na jej temat.

Okulary wirtualnej rzeczywistości, o których mowa, posiadają GPS, Wi-Fi oraz podwójne wyświetlacze HD z obsługą technologii 3D. Aktualnie nie wiadomo, do czego Microsoft może wykorzystać powyższe patenty, jednak na myśl przychodzi urządzenie konkurencyjne dla Google Glass. Być może gigant z Redmond jest zainteresowany stworzeniem alternatywy dla Projectu Morpheus, która wzbogaciłaby możliwości konsoli Xbox One.

Na sam koniec pozostaje jeszcze jedna ewentualność. Microsoft mógł po prostu wykupić patenty, aby w późniejszym czasie czerpać z nich zyski, co nie byłoby w sumie pierwszą tego typu sytuacją.

Źródło: Tech Crunch

Proponowany produkt ma być używany wewnątrz sal sportowych i aren. Ludzie otrzymają okulary podczas wydarzeń sportowych lub przedstawień teatralnych. Okulary mają wyświetlać na szkiełkach istotne informacje dotyczące np. wydarzeń na boisku. Widzowie dowiedzą się więcej o danym zawodniku, lepiej zrozumieją wydarzenia na boisku (przydatne np. przy oglądaniu rugby).

Możemy sobie wyobrazić zarząd hal sportowych wynajmujący te okulary kibicom, w podobny sposób, jak wynajmuje się okulary 3D. Oczywiście, należy pamiętać, że zgłoszenie patentowe nie oznacza aktywnego rozwoju projektu przez Microsoft.

Źródło: Neowin