Witam,
po konferencji w Kalifornii na której to został po raz pierwszy publicznie zaprezentowany nowy system operacyjny Microsoftu powstało zamieszanie wokół Seven. Wielu pewnie zdziwiło\ wiadomość dotycząca jądra nowego dziecka a mianowicie MinWin. Okazało się, że Microsoft nie jest w stanie w tak krótkim czasie stworzyć nowego systemu od podstaw bazującego na nowym jądrze. Po tych wieściach płynących z owej konferencji wielu pewnie zadało sobie pytanie po co nam Vista 2 skoro miał być nowy Seven? Czy prace Microsoftu nad owym systemem mają sens? Czy warto jest coś naprawiać, przepisywać i udoskonalać i dawać temu czemuś nową nazwę skoro i tak nie będzie to coś nowego, tylko wszystkim znana Vista.
Co Wy myślicie o nowym systemie Microsoftu?