Mnie we wtorek po raz pierwszy padł Win7 do tego stopnia, że musiałem od nowa go postawić. Wyjebał się jak podłączyłem modem 3G przez PCMCIA, zainstalowały się sterowniki. Potem zrestartowałem kompa i ten już nie wstał, próbowałem go naprawić odpowiednią funkcją w systemie, ale ta po skrobaniu 10 minut na dysku zamilkła, więc postanowiłem że zacznę od nowa. Z Windows'ami już tak jest, że jak się coś pierdoli to szybciej postawisz system od nowa niż znajdziesz usterkę. Ale też głupota, żeby paść bo podłączyłem urządzenie. Bardzo doskwiera wtedy brak mobilności profili użytkowników pomiędzy systemami. Jest taka opcja w Win7?
W Ubuntu przenoszę katalog domowy i cała filozofia, a w Windzie to nie działa.