Pamiętajcie, że np. w Longhornie też dopiero w Milestone 3 zaczęły się jakieś widoczne zmiany i nie były jakieś rewolucyjne.
Pozatym, mam wrażenie, że Microsoft zmienił taktykę co do wdrażania zmian w systemie. Chyba chcą wprowadzać elementy pojedyńczo/po kilka i odrazu modyfikować je tak, jak chcą je widzieć w wersji finalnej. Tak właśnie w przypadku Seven zaczęli zmiany od tego co już jest - czyli np. nowe GUI w Paincie i WordPadzie (Ribbon).
W LH wszystko zostało niemal odrazu wrzucone do jednego wora i MS nie mógł się już z tego wygrzebać, dlatego strategia 'po kolei' wydaje mi się lepsza...