hłe hłe, tak się mówi
Z polotem, jakby się do tego ktoś przyłożył. Nie mówię że tak jest ze wszystkimi grami tym bardziej że mamy po prostu sentyment do starych gier bo dobrze nam się kojarzy (stare dobre czasy) itd. ale bądź co bądź starsze gry działały na wyobraźnie i miały większą głębię a teraz idziemy w DirectX i rozdzielczość. (oczywiście podobaja mi się takie gry tym bardziej że w wielu z nich widzę więcej sztuki niż cieszynki dla oka) Dla mnie taki Crysis będzie niczym w porównaniu do Half Life 1, Drakensang czy Oblivion w porównaniu do Baldur's Gate itd. itp.... Zaznaczam, że to nie oznacza że w ogóle nie lubię nowych gier
ale to już nie to
Najlepszym przykładem jest EA który tworzy gry tylko i wyłącznie dla rozrywki i to na kilkanaście godzin, miesiac grania, zapłać 119 zł, pograj w fajny hit i odłóż na półkę. Małe szanse że się wróci do tych gier... czeka się na nowsze, lepsze, ładniejsze z ich stajni.