Witam! Ten problem wlecze się za mną od wersji Pre RTM, na RC było wszystko ok. MD5 i reszta tych kodów się zgadza (Zukona). Płytę wypaliłem w UltraISO z prędkością 4x, używam tylko i wyłącznie płyt Verbatim, bo znam ich jakość. Płytka wypalona, oczywiście zaleciłem jeszcze weryfikacje danych i git. Restart kompa>bios>botowanie na napend. Znowu resecik i jedziemy, wciskam dowolny klawisz. Pokazuje się niebieski obraz na środku spoczywa myszka, przy niej kręci się kółeczko na znak, że komp pracuje nad czymś. Za chwile kółeczko znika, napęd przestaje działać. Czekałem jakieś 20 minut, czasem płyta sie chwile pokręciła, ale w dalszym ciągu nic. I co znowu mam instalować z dysku twardego i nie mieć możliwości odczytu płytek? Firmware nawet zaktualizowałem i nic.
Macie jakieś pomysły?