Na tej stronce faktycznie jest coś kiepsko potłumaczone. Najlepiej ściągnij najnowsza wersje stąd
http://hdd-911.com/index.php?option=com_docman&Itemid=31&task=view_category&catid=81&order=dmdate_published&ascdesc=DESC
Strona jest po rosyjsku, ale u samej góry jest nazwa programu "victoria 4.46b". Jak w to klikniesz powinno zacząć ściągać.
Potem instalujesz (w menu będą pytajniki, wciskaj enter, tylko wcześniej plik instalacyjny skopiuj do nowego folderu żeby sobie np pulpitu nie zaśmiecić plikami programu).
Jak uruchomisz najpierw w zakładce "standard" w prawym rogu u góry masz do wyboru wszystkie dyski podłączone do kompa. Wybierz ten który chcesz skanować (wystarczy kliknąć).
Potem przechodzisz do zakładki "smart" i po prawej stronie kliknij "get smart". Wyświetli podstawowe informacje o dysku (temp, ilość cykli itp.) i zobaczysz czy cos tam jest nie tak. Powinno być napisane "Good" na zielonym tle koło przycisku get smart.
Na końcu przejdź do zakładki "tests" i zaznacz opcje: "verify" i troche niżej "ignore". Nad "ignore" jest zielona strzałka (coś jak play) oznacza że skanowanie dysku idzie od przodu do końca. Tego nie trzeba zmieniać. Potem dajesz start. Czekasz do końca testu.
Jeżeli w statystykach (tam gdzie są te prostokąty kolorowe) podpisane "5, 20..." aż do "Err" pojawi się jakikolwiek numerek przy ostatniej pozycji czyli Err oznacza że na dysku jest tyle własnie badsektorów. O ile nie będą one fizyczne (rysy na dysku - nie do usunięcia), a logiczne (powodowane błędami programów) można je usunąć. Klikasz wtedy "verify", "remap" i start. Powinien się pozbyć wszystkich logicznych badów.
Ja skanowanie u siebie robiłem na dysku NIEsystemowym, podpiętym jako dodatkowy, winda działała z innego hdd. Z tego co podajesz masz w sumie 3 dyski. Zacznij od tych bez systemu. Ten gdzie windows musisz prawdopodobnie potraktować jakimś programem uruchamianym spod dosa, np MHDD z linka który podałeś w poście przed tym. Od razu mówie, mi żadne dane nie zginęły, ale to nie reguła bo czasem moze sie i tak zdarzyć ze coś sie wykrzaczy. Lepiej ważne rzeczy gdzieś sobie skopiować.