Przecież wyłączanie synchornizacji pionowej nie zmieni ilości wyświetlanych przez monitor klatek, a tylko powoduje brzydki efekt częściowego przykrywania jednej klatki drugą... Gra próbuje na jednej klatce odrysować więcej i widać wtedy, że np. górna połowa ekranu przedstawia jedną klatkę, a dolna kolejną i takie ścięcie na środku.
Synchronizacja jest po to by tego efektu unikać, a jej wyłączenie tylko pogorszy jakość wyświetlania, a już na pewno nie zwiększy częstotliwości odświeżania wyświetlacza.
Ja jednak zalecam włączanie synchornizacji pionowej. Dla mnie wyjątkiem jest sytuacja, gdy chce się przetestować możliwości karty, ale do grania to się nie nadaje.