A wiec tak... Byłam w tym sklepie, gdzie odebralam laptop. Jeden facet powiedział, żebym sama napisała na stronie internetowej reklamacje do nich. I zbył mnie... Wkurzyłam się na dobre. Poszłam do drugiego sklepu PROLINE, bo chciałam tam kupić dysk zewnętrzny i przy okazji się spytałam faceta o tej sprawie. Mówił, żebym poprostu aktywowała. Ale nic nie dawało -mówiłam mu. Odp: Przez telefon. ... Ale ponieważ nie słyszę i nie rozmawiam przez telefon, Więc zaprosił mnie obok i pomógł mnie facet z serwisu na miejscu... Próbował sam aktywować kluczem przyklejonym do obudowy laptopa - i nic. Więc zadzwonił i aktywował - GOTOWE! Jest legalnie. Klucz mi ktoś ukradł, jest używany w innym komputerze :/ Tylko w serwisie mogli to zrobić, nie wiem co dalej zrobić. Napisać do nich? Pogadać z nimi? Czy jak... Bo jak w przyszłości zrobię se formata i klucza nie mam...