Nic nowego, po prostu włącza PAE od strony kernela. Z niektórymi argumentami można by się spierać ale to już inna historia.
Kluczowe natomiast jest to co sam podkreśla (to samo co MS w opisie PAE):
-
może powodować problemy z sterownikami
-
może powodować problemy z urządzaniami korzystającymi z DMA
- nie likwiduje limitu wielkości pamięci jaką może zająć jeden program (2GB lub 3GB przy zastosowaniu odpowiedniego przełącznika)
- wpływa negatywnie na wydajność
Podsumowując: Masz więcej niż 3GB ramu ale może to być niestabilne oraz co ważniejsze nie możesz tego wykorzystać do bardzo dużych aplikacji czyli nie skorzystają z tego wymagające gry, programy graficzne czy do obróbki video. Słowem masz żeby mieć.
PS: Oczywiście na pewno znajdą się osoby które potrzebują czegoś takiego w domu np do domowego serwera.
Przyzwyczajcie się
Tak jak trzeba było porzucić poczciwe XP tak trzeba będzie przejść na 64bit. Zmiana systemu z XP na W7 to dobra okazja