Mam ogromny problem. Używam oryginalny Windows 7 64bitowy i mam dziwny problem po uruchomieniu przeglądarki Google Chrome. Dodatkowo testowałem na prawie każdej wersji chrome od 2.0 do 5.0 beta włącznie.
Problem wygląda tak - po chwili przeglądania stron, nie mogę nic po za nią robić na pulpicie. Jakby zamarł cały pulpit i kręci się kursor jakby coś wczytywał. Po prostu wnioskuje, że wiesza się Explorer.exe. Jedynie działa ALT + TAB i wylogowanie. Ja ten problem od dawna mam na tym systemie i nie wiem jak go zlikwidować. Wirusów żadnych nie mam i spamów raczej też nie bo sprawdzałem. Czyszczę rejestr programami itd.
Co to może być? Zauważyłem, że IE też mi się zawiesiło wczoraj.
Flasha przeinstalowałem i nic nie pomogło smilies/sad.gif.