Taki problemik - właściwie dopiero co zainstalowałem windows 7 wczoraj wieczorem, a ten po paru minutach zaczął spowalniać, minuty zajmowało nawet żeby zamknąć dowolną aplikację, a w końcu zwisa tak że mogę sobie tylko myszką pomachać po ekranie. ctrl+alt+delete w tej sytuacji nic nie daje, w najlepszym wypadku po kilkunastu minutach ekran robi się czarny (poza wskaźnikiem myszy), a po paru następnych wyskakuje okienko że nie można wyświetlić opcji zabezpieczeń.
Wcześniej podobny problem miałem z vistą, ale występował dopiero po paru miesiącach od ostatniej reinstalacji. W końcu się zirytowałem, puściłem format partycji systemowej i zainstalowałem win7 professional ed x86 (na licencji MSDNAA). Przeskanowałem jeszcze drugą partycję dwoma antywirusami - Comodo i a-squared - nie znalazły nic konkretnego, a po paru minutach nie mogę nawet zamknąć menu start w czasie poniżej dwóch minut.
procesor intel core2duo T5800, nie wiem co jeszcze podać przydatnego, może to że w "urządzenia i drukarki" system widzi jakieś nieznane urządzenie "na System zgodny ze standardem Microsoft ACPI" i 3 kolejne nieznane urządzenia systemowe na magistrali PCI (urządzenie 6 funkcje 2-4)