Witam,
Miałam ten sam problem, ale nie uśmiechało mi się całkowite wyłączanie touchpadu. Poszperałam, poeksperymentowałam i wcale nie ma potrzeby jego wyłączania! Zwłaszcza, że przed ostatnim formatem systemu nie było żadnego problemu z touchpadem. Jeśli tak się dzieje, to znaczy, że po prostu ustawienia wskaźnika są źle skonfigurowane.
Nie wiem jak na innych laptopach, ale u mnie na Toschibie Satellite weszłam w Panelu sterowania w Sprzęt i dźwięk, później w Mysz, zaktualizowałam sterowniki i przy ponownym włączeniu komputera pojawiło mi się okno ze wszystkimi opcjami sterownika. Wybrałam Czułość, z lewej strony, a potem jest tam funkcja o nazwie PalmCheck:
"Funkcja PalmCheck™ zabezpiecza przed niezamierzonym uaktywnieniem touchpada. Funkcja PalmCheck potrafi rozpoznać, kiedy podczas pisania na klawiaturze dłoń dotyka touchpada. To pozwala zapobiec niezamierzonym ruchom wskaźnika lub kliknięciom."
Wystarczy, zgodnie z zamieszczonymi tam instrukcjami, przesunąć suwak bardziej na maksimum i jest DUŻO LEPIEJ! Kursor już nie przeskakuje w ogóle, a czułość touchpada jest nadal dobra. Ja przynajmniej różnicy w czułości nie widzę.
Mam nadzieję, że komuś się te informacje przydadzą i powodzenia w zgłębianiu Waszych komputerów. W dzisiejszych czasach każdy musi być trochę informatykiem….
Pozdrawiam