Cześć,
mam problem, który był już nie raz poruszany na forum, jednak przeczytałem wiele wątków i żaden mi nie pomógł.
Używałem swojego laptopa, zrestartowałem go i od tego momentu nie mogę go uruchomić.
W Biosie wykrywa dysk twardy, natomiast nic innego nie działa. Próbowałem bootować z dvd i pendrive'a, ale nic to nie dało, po wybraniu nośnika znowu pojawia się owa migająca kreska.
Windows 7 Ulti.
Nigdy nie bylo problemow z bootowaniem, robilem instalacje systemu na tym komputerze juz nascie razy, bo jest u mnie od dawna. Problem pojawil sie nagle, po resecie.
System oemowy jest dawno usuniety, tak samo jak i partycja recovery.
Co mam zrobić, jak to naprawić? Prosiłbym o jakiś "łopatologiczny" sposób na rozwiązanie mojego problemu.
Tak de facto zalezy mi tylko na odzyskaniu danych z dysku.