TA STRONA UŻYWA COOKIE. Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

Od dnia 25.05.2018 r. na terenie Unii Europejskiej wchodzi w życie Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego w sprawie ochrony danych osobowych. Prosimy o zapoznanie się z polityką prywatności oraz regulaminem serwisu [X]
Windows 7 Forum

tylko 1%, czyżby?

Odp: tylko 1%, czyżby?
« Odpowiedź #45 dnia: 21 Marzec 2009, 02:29:31 »
Widać, że na prawdę mało kto z was korzystał z linuxa więcej niż tydzień.

Ci którzy mają problemy z instalacją, to albo potrafią czytać albo myśleć logicznie. No sorry, ale tam wszystko wszędzie macie dokładnie opisane!

Linuxa męczę już od 4 miesięcy zaczynając od Ubuntu (co nie było dobrym rozwiązaniem - dla początkujących najlepszy jest Debian) i ani przez chwilę nie myślałem o przejściu na Winde.
Linux daje mi wszystko, czego brakowało mi w Windowsie - przede wszystkim mogę z nim robić CO CHCĘ, a nie co system chce.
Ze sterownikami nie miałem najmniejszych problemów - ba, na linuxie mam je praktycznie od razu, niepotrzebne są mi żadne płyty - wystarczy dostęp do internetu.

Linux jest nie tylko szybszy i stabilniejszy ale też przyjaźniejszy. :)


Do tych, którzy nie posiedzieli na linuxie nawet przez tydzień - skoro nic o nim nie wiecie to po prostu zamilknijcie.
« Ostatnia zmiana: 21 Marzec 2009, 02:32:23 wysłana przez KazuT »

Offline Mercor

  • *****
  • 557
Odp: tylko 1%, czyżby?
« Odpowiedź #46 dnia: 21 Marzec 2009, 03:34:04 »
"Ci którzy mają problemy z instalacją, to albo potrafią czytać albo myśleć logicznie. No sorry, ale tam wszystko wszędzie macie dokładnie opisane!"

Dobrze powiedziane.

"Linux daje mi wszystko, czego brakowało mi w Windowsie - przede wszystkim mogę z nim robić CO CHCĘ, a nie co system chce."

System tak. Aplikacje nie, a raczej brak aplikacji - ale to zalezy co komu potrzebne.

"Ze sterownikami nie miałem najmniejszych problemów - ba, na linuxie mam je praktycznie od razu, niepotrzebne są mi żadne płyty - wystarczy dostęp do internetu."

Fakt. Gorzej tylko jak tych sterownikow w repo nie ma. wtedy zaczynaja sie schody.

"Linux jest nie tylko szybszy i stabilniejszy ale też przyjaźniejszy"

Szybszy ? Nie jest, przynajmniej jesli chodzi o dystrybucje typu Ubuntu/Kubutnu.
Stabilniejszy ? Od Visty czy Win7 - niewiele.
Przyjazniejszy ? Kwestia gustu i przyzwyczajenia. Dla uzytkownikow Unixowych systemow z pewnoscia.

"Do tych, którzy nie posiedzieli na linuxie nawet przez tydzień - skoro nic o nim nie wiecie to po prostu zamilknijcie."

I LOLD....

Odp: tylko 1%, czyżby?
« Odpowiedź #47 dnia: 21 Marzec 2009, 08:46:49 »
Z czystej ciekawości - co ci daje linuks czego nie potrafi windows ? Robi to co chcesz ? Hmmm zastanawiające poniewaz ja tekiego czegoś nie doświadczyłem , a wręcz przeciwnie - windows jest bardziej potulny ( spróbój w slackware kogoś nowego zmusić do zmiany rozdzielczości czy odświerzania ;p ) . Żarty żartami , ale ja naprawde posłucham twoich argumentów ponieważ wszyscy tak mówią o tej elastyczności i o tym jak to linuks się słucha i jak wiadomo co robi , bo windows sam robi i nie słucha usera , a ja poprostu nie wiem na czym topolega , rozwin tezę .


(żaden flame , żadne przekonywanie , jak chcesz kogoś nazywać idiota , lub uporczywie namawiać na linuksa odejdz - już tacy tu byli , ja oczekuje miłej wymiany argumentó, może zrozumiem waszą dziwną nacje )

Offline TonyM

  • ****
  • 471
  • Que te pasa man?
Odp: tylko 1%, czyżby?
« Odpowiedź #48 dnia: 21 Marzec 2009, 10:58:41 »
jedno jest pewne... jest tańszy...
Ja stanę w obronie linuks'a i powiem ze jest:
- szybszy...
- nie taki trudny jak się mówi...
- darmowy (zależy od dystrybucji)
- większość programów jest do nie go darmowa

Reasumując jeżeli kupię kompa za 2k za software wydam dodatkowe 1k (windows, nero, anty wirus, microsoft office itp), jeżeli wybiorę jednak linuksa wydam co najmniej 2 razy mniej za software (linuks - 0zł, antywirus - nie trzeba)...

Odp: tylko 1%, czyżby?
« Odpowiedź #49 dnia: 21 Marzec 2009, 11:15:15 »
Co do trudności to zaczyna się jak ma się egzotyke , wtedy repo oryginalne nie wysyatczają co jest minusem - w windowsie wystarczy włożyć płytke i dwa razy kliknąć w ikonke , fakt darmowy i fakt darmowy i darmowe aplikacje - ale jaka jest ich jakość ? np. OO ? Ale fakt darmowe , jednak jesli chodzi o windows i prędkość - to mit - vista jest szybsza i stabilniejsza od wielu distro , co do debiana - fakt tutaj stabilność guruje jednak  jest strasznie wolny , tak jak reszta - za czasów win 98 , 2000 i przez sp2 do xp był szybszy windows , teraz niestety tego nie ma . Jednak czekam na argumenty dot. tego ze liunuks robi to co my chcemy a windows nie bo sie nie doczekałem ;p .

Offline Mercor

  • *****
  • 557
Odp: tylko 1%, czyżby?
« Odpowiedź #50 dnia: 21 Marzec 2009, 13:34:28 »
Niestety nie moge sie zgodzic z jedna rzecza - Windows7 na moim sprzecie pracuje szybciej niz Ubuntu 8.10 i wiele szybciej niz Kubuntu 8.10. Mowiac o szybszej pracy zapewne macie na mysli dystrybucje typu Debian itd. i fakt, one zapewne sa szybsze, ale Ubuntu/Kubuntu niestety zmulaja strasznie - chyba za duzo juz do nich upchneli, albo moze po prostu nie lubia sie z moim sprzetem ? Nie wiem.

Odp: tylko 1%, czyżby?
« Odpowiedź #51 dnia: 21 Marzec 2009, 13:42:37 »
Niestety nie moge sie zgodzic z jedna rzecza - Windows7 na moim sprzecie pracuje szybciej niz Ubuntu 8.10 i wiele szybciej niz Kubuntu 8.10. Mowiac o szybszej pracy zapewne macie na mysli dystrybucje typu Debian itd. i fakt, one zapewne sa szybsze, ale Ubuntu/Kubuntu niestety zmulaja strasznie - chyba za duzo juz do nich upchneli, albo moze po prostu nie lubia sie z moim sprzetem ? Nie wiem.


Ja zainstalowałem jakiś czas temu debiana 5 z lxde i kde i powiem ze to masakra jesli chodzi o prędkość ... prędkość otwierania ff czy managera plików była powalająca , dopiero awesome wm działał jako tako ale o wygodzie tam nie ma mowy .

Offline Mercor

  • *****
  • 557
Odp: tylko 1%, czyżby?
« Odpowiedź #52 dnia: 21 Marzec 2009, 15:07:35 »
Znam ta predkosc bo tak samo pracuje Mac OS X. Odpalajac Safari czy iTunes nie ma czegos takiego jak ladowanie aplikacji - klikasz i pojawia sie okno. To chyba zasluga konstrukcji systemow Unixowych.

Odp: tylko 1%, czyżby?
« Odpowiedź #53 dnia: 21 Marzec 2009, 15:10:50 »
Znam ta predkosc bo tak samo pracuje Mac OS X. Odpalajac Safari czy iTunes nie ma czegos takiego jak ladowanie aplikacji - klikasz i pojawia sie okno. To chyba zasluga konstrukcji systemow Unixowych.

Nie - powalaląca  w sensie że włanczasz idziesz po herbate i się powalasz bo ciągle sie włancza ;p W OS X szybko się włancza bo część programów często używanych jest ładowane do ramu na starcie  , podobnie jak vista - linuks tego nie umie i ot całe to halo to zarządzanie pamięcią , czego dokonują już systemy o różnych jądrach , tak więc mit unixoidu jako konsensusu wszystkich jąder zostaje rozwiany - Myth Buster !

Offline Mercor

  • *****
  • 557
Odp: tylko 1%, czyżby?
« Odpowiedź #54 dnia: 21 Marzec 2009, 15:24:04 »
Aha, rozumiem ;) Nie zalapalem ironii w poprzednim poście. W windowsie 7 weszla fajna funkcja ktora nieco przypomina to dzieki czemu OS X tak szybko radzi sobie z aplikacjami - zostawia je odpalone w tle, ale usuwa z pamieci okna, dzieki czemu ponowne odpalenie programu to tylko rozrysowanie okna. Nie wiem czy w Win7 tez to tak dziala. Ale fakt, nie chodzi widocznie o unixa. Co prawda nie korzystalem z Debiana itd. wiec musze uwierzyc na slowo, ale predkosc dzialania Ubuntu jest raczej zenujaca w tej chwili.

Odp: tylko 1%, czyżby?
« Odpowiedź #55 dnia: 21 Marzec 2009, 15:25:03 »
Panowie, bo zaraz zacznie się znowu święta wojna... Ja bardzo lubie i Windows;a i rózne dystrybucje Linux'a... nie możemy jednak zapomnieć, że oba systemy mają swoje wady i zalety, nie można jednego stawiać nad drugim, bo nie tędy droga...

A co do Ubuntu to wersja 6.06 działała szybko i sprawnie, gdy wgrałem 8.10 przeraziłem się :/

Odp: tylko 1%, czyżby?
« Odpowiedź #56 dnia: 21 Marzec 2009, 15:28:28 »
Panowie, bo zaraz zacznie się znowu święta wojna... Ja bardzo lubie i Windows;a i rózne dystrybucje Linux'a... nie możemy jednak zapomnieć, że oba systemy mają swoje wady i zalety, nie można jednego stawiać nad drugim, bo nie tędy droga...

A co do Ubuntu to wersja 6.06 działała szybko i sprawnie, gdy wgrałem 8.10 przeraziłem się :/

?? Przecież narazie jest kulturalna wymiana zdań ;p Ubuntu to dokładnie to samo co debian , ale ma nowsze pakiety i zamknięte - np. do odtwarzania mp3 , no i bajery co sprawiają ze jest user(non)frendrly ;p

Offline Mercor

  • *****
  • 557
Odp: tylko 1%, czyżby?
« Odpowiedź #57 dnia: 21 Marzec 2009, 15:35:40 »
No dokladnie, czy to juz nie mozna spokojnie powiedziec ze wolno chodzi - przynajmniej na moim sprzecie ? :) Jak narazie jest spokojna wymiana zdan wiec jest ok. Jak sie pisze bez fanatyzmu to na kazdy temat mozna ;)

Odp: tylko 1%, czyżby?
« Odpowiedź #58 dnia: 21 Marzec 2009, 15:54:17 »
Nie przyleci - koniec offa rozmawiamy na temat , od utrzymania porządku i oceniania czy to flamewar czy nie sa modzi a nie zlodzieje budyniu ...


Btw- prócz bsd , solarisa , linuksa , os x sa jeszcze jakieś użyteczne unixoidy ?

Offline japan

  • ***
  • 142
  • the Lizard King
Odp: tylko 1%, czyżby?
« Odpowiedź #59 dnia: 22 Marzec 2009, 10:55:10 »
Btw- prócz bsd , solarisa , linuksa , os x sa jeszcze jakieś użyteczne unixoidy ?
Systemów unix-like jest sporo, a czy użyteczne zależy od użytkownika ^^
Nawet w ZSRR były 2: DEMOS i MNOS.

Z tych bardziej popularnych to jeszcze IRIX, AIX, Plan 9 (nigdy nie mogłem go pojąć ;D). Tu jest kilka, ale to nie wszystkie: http://en.wikipedia.org/wiki/Category:Unix_variants :) Ciekawie brzmi jeszcze Amiga Unix...