Jak pewnie widać w nagłówku siedze sobie na Windows 7. Zainstalowałem w VirtualBox. Wszystko działa oprócz efektu aero, ale tym sie nie przejmuje, bo powinno działać przy realnym instalowaniu. Trwało ok. 25 min, dałem 1GB RAMu a proc. to Core2Duo 2x2GHz.
Internet chyba działa jeśli teraz się połaczyło. Na komputerze matce na gadżecie mierzacym przepływ sieci nie widać żadnego ruchu, więc chyba jest ok? Posiedze troche, zainstaluje Jave i jutro chyba zainstaluje.
W network map widac coś takiego:
Słyszałem, że mozna instalować z pendrive? Wszystko przebiega tak samo, czy jest trudniej? Przyznam się, że nie instalowałem nigdy Windowsa, ten komp z Vistą oddawałem ciągle do serwisu. Wkońcu sam wpadłem co jest problemem.... (kochany Vobis...)
Po zabootowaniu płytki wyskoczy pytanie czy sformatować dysk? Partycje C bym sformatował i na niej zainstalował. Dobra i tak posiedze na googlu i sam znajde odpowiedz
EDIT:
Jednak nie znalazłem. Na waszym forum jest tutek o intalacji. Mam zainstalowaną Vistę, więc powinienem wybrać upgrade systemu? A co z plikami na partycji gdzie jest vista? Skasują się?