Stronghold demo, to było coś niesamowitego. Po przejściu dema pokazał się taki jakby trailer co zawiera pełna wersja. Szczena mi opadła
Twierdzę kupiłem w wersji podstawowej (bez kubka) za 79 zł od razu
Robin Hood: The Legend of Sherwood, pełną wersję wydał CD-PROJEKT za jakieś 19 zł, ale byłem szczęśliwy
Z innych typów gier to SWAT4
Demo Syberii 2 także mnie rozwaliło, nie sądziłem że przygodówka może być AŻ tak piękna i wciągająca.
I jak tak jeszcze patrzę po pudełkach to Soldiers: Ludzie Honoru też sprawiłem sobie po zapoznaniu się z demem
Bardzo natomiast rozczarowałem się Lionheart. Jako fan BG sądziłem że czas na jakiś comeback black isle i interplay.
Demo było... świetną grą z kilkoma planszami z pełnej wersji. To była w zasadzie jedyna część gry która była wciągająca i klimatyczna, po opuszczeniu Barcelony wiało już tylko nudą praktycznie. A było tak dobrze, ta muzyka, malownicze lokacje, akcenty, Barcelona, Maciavelli, Leonardo da Vinci, William Szekspir, zwariowany Don Kichot - te postaci wmieszane w magiczny świat średniowiecza z ciekawą alternatywną historia a gra taka zrąbana :/ Pomysł idealny wykonanie marne