A ja mam na fizycznej i wirtualnej.
Wciąż pracuję głównie na Viście, ale czasem chcę sobie szybko włączyć 7 i coś tam zobaczyć, więc wirtualna maszyna jest tu idealnym rozwiązaniem. Jednak dłuższa zabawa z Windows 7 jest oczywiście najlepsza na maszynie fizycznej...