Jądro NT i 9x ma tyle wspólnego co SystemV z linuxem . Jądro NT jest bękartem z związku IBM Microsoft który skończył się rozwodem przed porodem , natomiast jądro 9x jest zbudowane na podstawie systemu który był już w posiadaniu i rozwijany przez MS - dos .
Czym jest system operacyjny ? Jest on podmiotem pośredniczącym między użytkownikiem a procesorem i resztą sprzętu .To os troszczy się, o zapis na odpowiednim klastrze dysku ( gdzie te czasy gdzie SAKO kazało się "zapisz na beben 100 40" ) , to system martwi się jakie komórki ramu zagosdoaruje i czym , on się martwi jaką instrukcje wyśle procesorowy.
Spójrzmy na wcześniejsze systemy . Widzicie jaką kolwiek różnice między 2000 a XP ? No pewnie , a dacie wiarę , że tam też jest zmiana zaledwie 0.1 w nazwie jądra ? Dlaczego wszyscy się oburzają że 7 ma jądro NT ? Przeciez tak jest prawie od 20 lat i zawsze było dobrze ... No ale , przecież 7 nie ma tego samego zarządzania pamięcią - inaczej bo mnie alokuje , przecież 7 inaczej zapisuje na dyskach , ma obsługe dysków ssd ulepszoną , nie defragmentuje takich dysków ( no bo po co? ) , ma inne UI , nowe zalożenia zarządzania treścią ( biblioteki ) , notabene sterowniki z visty nie zawsze działają , co jest kolejnym znakiem kolosalnych zmian w jądrze mimo jeden cyferki po przecinku .
Dlaczego porównałem minix i linuks do nt i miniwin ? Ano dlatego ze NT jak Linuks sa to jądra monolitowe - żeby dodac driwer w jednym przypadku nalezy kompilowac ponownie kernel a w windowsie często uruchamiac ponownie komputer , dlatego , że sterowniki działają w jądrze bezpośtednio , przez co źle napisany driver potrafi zawiesić cały system i zabicie go nie skutkuje poprawą działania . Takie jądra mają taką wade i to ze sa wypchane po brzegi . Jednak jakby przejść na miniwin ? Własnie miniwin , jak i minix mają mikrojądro a zatem sterowniki sa odzielone od jądra i działają jako autonomiczne usługi . Jaka jest różnica ? Wątpię ,zę ktoś tutaj się zna na projektowaniu systemów ( no prócz paru wyjątków ) więc nie będę się rozpisywał o tym co wiem a podam krótkie porównanie - Obecne jądro NT - ponad 70 000 000 lini kody , jądro MiniWin kilka tysięcy . Widzicie , i teraz pomyslcie jaka katastrofa by była jak by to wyszło , przeciez system by chodził , ale ludzie by psioczyli że co chwile sterownik wywala i zostają bez dzwięku , grafiki etc. jednak to była by już wina zle zaprojektowanych sterowników pisanych przez producentów, jednak popsuło by opinie MS i znów były by komentarze typu " stare jądro było sprawdzone , to jest niedziałający eksperyment na którym zarabia MS " ... Dalej , kompatybilność może by była ale ze systemem , a nie z bibliotekami zewnętrznymi nie projektowanymi przez MS i znów MS by cierpiał ... A na koniec, ile jest gier programów na x64 ? Przeciez to jedynie rozszeżenie instrukcji a jak topornie wchodzi w życie ? A pomyślcie sobie jak by musieli się programiści starac , żeby napisac takie coś od postaw , program pod nowe jądro , praktycznie jest to przepisanie programu , poniewaz nie ma to jądro nic wspólnego ze starym nawet architektury .
Jesli ktoś twierdzi ze te 2 systemy są takie same i można by to zrobić przez update , niech ktoś zrobi owy update , lub znajdzie coś takiego jakiś pack co zamienia viste na 7 wtedy przynam racje .Tak naprawde podajecie swoje tezy bez argumentów , i nawet nie potraficie postawić teorii .