Star Wars Battlefront może być oficjalnie reklamowane wyłącznie przez Sony. Microsoft znalazł jednak sposób, by to objeść.
Wojna konsol trwa w najlepsze. Tym razem górą jest Sony, które zabezpieczyło sobie prawo do reklamowania Star Wars Battlefront w zestawieniu ze swoją konsolą. A to oznacza, że nie może tego robić Microsoft.
Dla marketingowców z Redmond nie ma jednak rzeczy niemożliwych. W jednej z gazet pojawiła się recenzja Star Wars Battlefront. Microsoft postanowił zatem wykupić stronę znajdującą się zaraz obok i zapełnić ją hasłem „Już dostępne na Xbox One”. W reklamie nie ma żadnego odniesienia do najnowszej gry studia DICE, zatem firma nie naruszyła regulaminu. A efekt został osiągnięty, bowiem każdy wie, że dotyczy to opisywanego obok tytułu.
Sony has an exclusive marketing deal for Battlefront. Microsoft complies with this well-placed newspaper advert: pic.twitter.com/X1HS2eUFnQ
— Benjamin Mayo (@bzamayo) November 21, 2015
To jednak nie koniec pomysłów Microsoftu. Także na Twitterze Xboksa pojawiały się nawiązania do Battlefronta. Firma wrzuciła między innymi gamepady w kolorze białym oraz czarnym. Napis umieszczony powyżej głosił „Ciemna czy Jasna strona?”, co ewidentnie nawiązuje do Gwiezdnych Wojen.
Choose your Side & #PlayItFirst with @EAAccess on 11/12: https://t.co/Lxx6ofPifI #StarWarsBattlefront [T] pic.twitter.com/qgLd4UXsHL
— Xbox (@Xbox) November 5, 2015
Źródło: Instalki