Dwa tygodnie temu w sieci pojawiały się informacje o nastolatku, któremu gra w Fifę 16 tak się spodobała, że wydał na mikrotransakcje ponad 8 tys. dolarów (około 32 tys. złotych). Wtedy też ojciec miał jedną możliwość odzyskania pieniędzy – zaskarżyć własnego syna, czego oczywiście nie chciał zrobić.
Do akcji postanowił jednak wkroczyć Microsoft, bowiem to na Xbox One 17-latek grał w Fifę. Przedstawiciele giganta z Redmond poinformowali, że cała suma zostanie zwrócona na kartę, z której dokonano płatności.
Do całej sprawy ustosunkował się ojciec nierozważnego gracza.
„Mam nadzieję, że historia ta ostrzeże wiele osób. To już nie tylko gra, gdy może doprowadzić do nieszczęścia całej rodziny i umożliwia naszym dzieciom popełnianie takich błędów”
– przyznaje ojciec, który właśnie odzyskał 8 tys. dolarów.
Źródło: Instalki