W sieci pojawiło się sporo przecieków na temat przyszłych planów Microsoftu związanych z konsolą Xbox One. Kilka niezależnych źródeł wskazuje, że jeszcze w tym roku na rynku może się pojawić wersja Slim urządzenia.
To naturalny krok, w końcu poprzednia generacja konsol również doczekała się „cieńszej” edycji. Źródła podają, że będzie ona zawierać dysk o pojemności 2 TB. Pojawi się też wsparcie dla rozdzielczości 4K, ale wyłącznie w przypadku odtwarzanych filmów. Gry, z racji ograniczonej mocy procesora, pozostaną przy Full HD.
The Verge podaje, że ogólna bryła konsoli ma być o 40% mniejsza od obecnego modelu. Prezentacja prawdopodobnie nastąpi już w przyszłym miesiącu, podczas targów E3. Premiery można się spodziewać w okolicach sierpnia.
To jednak nie wszystko. Przecieki wskazują również, że Microsoft pracuje nad potężniejszą wersją konsoli, która obecnie funkcjonuje pod kryptonimem „Scorpio”.
Urządzenie nie ma być całkowicie nową konsolą, ale usprawnieniem tego, co znamy do tej pory. Dzięki nowym podzespołom sprzęt obsłuży rozdzielczość 4K – także w grach. Rzekomo ma być kompatybilny z goglami wirtualnej rzeczywistości Oculus Rift.
Łączna moc obliczeniowa zastosowanej karty graficznej ma wynosić około 5-6 teraflopsów. Dla porównania obecna wersja to „zaledwie” 1,32 teraflopsa. Nowe urządzenie ma być zatem cztery razy potężniejsze.
Warto przy tym zaznaczyć, że wszystkie wydane dotychczas gry na Xbox One miałyby być kompatybilne z nowym modelem. Premiery można się spodziewać w 2017 roku.
Źródło: Instalki