Steve Ballmer, który odchodzi ze stanowiska CEO w Microsofcie, udzielił jednego z ostatnich wywiadów w swojej karierze jako szef amerykańskiego giganta. Przyznał się w nim, że system Windows Vista był jego największą i zarazem jedyną pomyłką w przeciągu ostatnich kilku lat.
W rozmowie z Mary Jo Foley Steve Ballmer przyznał się do swoich największych błędów. W jego odczuciu najgorszy moment 13-letniej kariery w Microsofcie nastąpił podczas premiery Visty. „Uważam to za największy błąd nie tylko dlatego, że Vista nie była tak dobra, jakbyśmy tego chcieli. Pracowaliśmy nad nią 5 albo 6 lat, a później musieliśmy ją naprawiać. I tak właśnie powstał Windows 7. Nasz najlepszy zespół przez 7 czy 8 lat pracował nad jednym systemem. Staliśmy w miejscu przez cały ten okres. W tym czasie nasi najlepsi ludzie mogli zajmować się rozwojem innych dziedzin, np. telefonów. Później długo musieliśmy to nadrabiać” – przyznaje Steve Ballmer w wywiadzie.
Ballmer wziął na siebie całą odpowiedzialność za porażkę z Windows Vista. Nadmienił przy okazji, że nadrobienie zaległości zajęło firmie 5-6 lat. Wywiad nie miał jedynie negatywnego odzewu. Aktualny szef Microsoftu przyznał, że jest dumny z faktu, iż konsola Xbox One posiada niemal pełnoprawnego Windowsa na pokładzie.
Steve Ballmer nie był najlepszym szefem Microsoftu, choć należy pamiętać, że to właśnie za jego kariery wydano Windows 7, który jest aktualnie najpopularniejszym systemem operacyjnym na świecie i z pewnością jeszcze przez długi czas nim będzie.
Źródło: ZD Net
Do Windows 8 się nie przyznaje?:D