W roku 2012 organy UE interesowały się już firmą Microsoft, a sprawy dotyczyły programów Windows Media Player oraz Internet Explorer. Tym razem powodem zainteresowania ze strony urzędników unijnych jest zmiana polityki produktów internetowych Hotmail i Bing. Europejskie organy ochrony danych zbadają kwestię naruszenia praw w ramach polityki prywatności.
Urzędy regulacji ochrony danych wystosowały list do Steve’a Ballmera, CEO Microsoftu oraz do szefa Microsoft w Luksemburgu. Sprawę prowadzą komisje ochrony danych w Luksemburgu i we Francji. Oto fragmenty odezwy:
Biorąc pod uwagę szeroki zakres usług, które firma oferuje, oraz ich popularność, zmiany w umowie o usługach i w obrębie zapisów dotyczących polityki prywatności mogą mieć wpływ na wiele osób w większości lub we wszystkich państwach członkowskich UE. Postanowiliśmy [komisje z Luksemburga i Francji – przyp. red.] sprawdzić w ramach skoordynowanej procedury ewentualne konsekwencje w zakresie ochrony danych osobowych tych osób.
Mimo zainteresowania ze strony urzędów, Microsoft czuje się pewnie. Robin Koch, rzecznik Microsoftu z Brukseli, złożył następujące oświadczenie w imieniu firmy: W ramach aktualizacji Microsoft Services Agreement nie dokonywaliśmy zmian w naszej polityce prywatności.
27 urzędów regulacji ochrony danych działa razem z tytułu tzw. “artykułu 29 ds. Ochrony Danych.” Przedstawiciele UE z tego samegu powodu zainteresowali się w październiku rozwiązaniami dotyczącymi polityki prywatnosci Google.
Źródło: Neowin