Premiera Windows 8.1 zbliża się wielkimi krokami. Oficjalnie nastąpi ona 18 października, choć dla subskrybentów serwisu TechNet najnowszy system operacyjny jest już dostępny do pobrania. Tymczasem ruszyła marketingowa maszyna Microsoftu. Na pierwszy ogień idzie nowa przeglądarka – Internet Explorer 11.
Microsoft chwali się na swoim blogu, że ich najnowsza wersja przeglądarki Internet Explorer jest 45% szybsza we wczytywaniu obrazków w formacie JPG. 61% wszystkich pobranych plików ze strony internetowej to obrazki. 47% z nich zapisane jest w formacie JPG. Dlatego według Microsoftu tak ważna jest szybkość ich wyświetlania.
Wynik ten jest możliwy do osiągnięcia dzięki przeniesieniu części czynności związanych z dekodowaniem na kartę graficzną, odciążając tym samym procesor. Co prawda nie są to elementy, które wymagają ogromnej mocy obliczeniowej, jednakże w ogólnym rozrachunku chodzi o szybkość przetwarzania. A ta w nowej metodzie Microsoftu jest o wiele krótsza.
Pytanie tylko, czy przeciętny użytkownik zauważy różnicę, skoro proces ten i tak liczony jest w milisekundach? Mimo wszystko chwali się, że Microsoft pragnie zoptymalizować swoją przeglądarkę pod kątem szybkości.
Źródło: Microsoft