Bill Gates to bez wątpienia ikona branży technologicznej naszych czasów. Od podstaw zbudował imperium, jakim obecnie jest Microsoft, po czym w odpowiednim dla siebie momencie zrezygnował z piastowania funkcji prezesa. Wiele osób wciąż zastanawia się, czy nie wróci tak, jak kiedyś zrobił to Steve Jobs. Biorąc pod uwagę, że obecnie nadal 15% swojego czasu poświęca dla firmy jako przewodniczący spółki, taka opcja byłaby możliwa. Co na to sam zainteresowany?
Na odbywającym się szczycie Abu Dhabi Media Summit, Bill Gates wygłosił przemówienie, a także odpowiedział na pytanie dotyczące ewentualnego powrotu na stanowisko prezesa, podobnie jak zrobił Steve Jobs oraz skomentował swój stosunek do najnowszego systemu operacyjnego Windows 8. W odpowiedzi na pierwsze pytanie pochwalił to, co zrobił dla branży Jobs przyznając, że powrót był w tym przypadku trafionym pomysłem. Na pytanie czy powróci na dawne stanowisko, twardo stwierdził że nie ma takich planów na przyszłość. Obecnie na pełen etat zajmuje się bowiem działalnością filantropijną, gdyż jak uważa: „właśnie w tej dziedzinie jego wkład będzie bardziej wyjątkowy”. Dodał przy tym, że nie oznacza to, że zrezygnował, gdyż Microsoft nie ma już nic innowacyjnego do zaoferowania.
Wręcz przeciwnie, pochwala kierunek rozwoju systemu Windows 8, a zwłaszcza położenie większego nacisku na obsługę tabletów, które to kilka lat temu mógł wprowadzić na rynek jako pierwszy. Co by nie mówić, Microsoft jest obecnie na takiej pozycji, że faktycznie Bill Gates może spać spokojnie w związku z dalszym rozwojem firmy.
Źródło: Tbreak / Foto: ADMS 2012