Opublikowane zostały wytyczne Microsoftu jakie musi spełnić producent oprogramowania aby otrzymać logo Certified for Windows 7.
Lista wymagań jakie musi spełnić dana aplikacja jest imponująca. Microsoft zaczyna od tego, że program certyfikowany dla Windows 7 musi być kompatybilny z systemami 32- i 64-bitowymi, a także zapobiegać zbędnym restartom systemu. Kolejny wymóg to zgodność z wytycznymi dotyczącymi UAC oraz zgodność z Anti-spyware Coalition. Aplikacje muszą powstrzymać się od modyfikowania zasobów Windows Resource Protection i ładowania sterowników i usług w trybie bezpiecznym (Safe Mode), instalować się i odinstalowywać bez pozostawiania śmieci w systemie, mieć cyfrowo podpisane pliki. Producenci powinni również zadbać o jakość oprogramowania naprawiając wszelkie błędy i minimalizować liczbę awarii. Pozostałe wymagania: domyślna instalacja we właściwych katalogach, obsługa pracy w trybie wielu użytkowników.
Producent który otrzyma logo “Certified for Windows 7” będzie musiał przyjąć okres rozwiązywania problemów związanych z oprogramowaniem (od 30 do 90 dni). Oznacza to, że dzięki nowym zasadom certyfikacji użytkownik kupujący oprogramowanie opatrzone logo ma gwarancje kompatybilności najpóźniej po 90 dniach od wejścia systemu na rynek. Jeżeli zasady przyznawania certyfikatów przez Microsoft okażą się jasne to być może uda się uniknąć zamieszania i procesów jakie wynikły w przypadku innych certyfikatów (np. Windows Vista Capable).
Autor: Mateusz Ponikowski
Źródło: PC World
Szczerze mówiąc to ciekaw jestem jak dużo firmom uda się spełnić (w pełni) te wymagania. To wszystko wygląda bardzo ładnie.. moim zdaniem za ładnie by stało się prawdziwe.
Wymagania Certified for Windows 7 powinni zmuszać producentów do zachowania pełnej kompatybilności oprogramowania z systemem. Moim zdaniem rygorystyczne podejście do tej kwestii jest jak najbardziej na miejscu – w tym temacie nie ma miejsca na kompromisy tak aby użytkownicy nie mieli problemów z instalowanym softem.