Rynkowy udział Windows Phone zawsze był niewielki, a jednak trudno przejść obojętnie obok mobilnego systemu Microsoft. Windows Phone otrzymał wiele pozytywnych recenzji, ale jakość nie przekłada się na konkurencję z największymi na rynku. Ostatnio jednak pojawiły się pierwsze sygnały wskazujące na pozytywny aspekt współpracy Microsoftu z Nokią. Jak podaje WMpoweruser, udział Windows Phone na europejskim rynku wzrósł od zeszłego roku pięciokrotnie: z 0.5% do 2,5%.
Nie da się ukryć, że ewentualny sukces Windows Phone wiąże się głównie z życzliwym przyjęciem modeli telefonów marki Nokia. W Wielkiej Brytanii aż 87% telefonów z systemem Microsoftu pochodziło z portfolio Nokii.
Wyniki sprzedaży wskazują, że Windows Phone powoli zaczyna mieć zauważalny wpływ na rynek smartfonów w Europie. W Stanach Zjednoczonych wciąż jeszcze trwa oczekiwanie na premierę zaawansowanego modelu Nokii z Windows Phone. Nokia Lumia 900 ma się ukazać w ofercie AT&T w ciągu najbliższych tygodni.
Przed Microsoftem wciąż jeszcze długa droga zanim system Windows Phone zacznie coś znaczyć na rynku mobilnym. Pięciokrotny wzrost udziału na Starym Kontynencie to jeden z pierwszych dobrych sygnałów dla Microsoft. Wciąż jednak pozostaje pytanie: czy mariaż Nokii z gigantem software to szansa na renesans, czy kolejny gwóźdź do trumny upadającej Nokii?
Źródło: Neowin