Zdaje się, że ciasteczka przejadły się już internetowym gigantom. Jakiś czas temu informowaliśmy, że Google pracuje nad własną wersją ciasteczek, które pozwolą w jeszcze lepszy sposób zapisywać prywatne informacje na temat użytkowników. Microsoft przejawia podobne intencje, pracując nad rozwiązaniem, które będzie można wykorzystać również w Xbox One i urządzeniach przenośnych.
Jest to swego rodzaju hipokryzja, bowiem Microsoft należy do firm zrzeszonych pod szyldem „Do not track”. Zarówno w Internet Explorer 10 jak i najnowszej jedenastce domyślnie zapisywanie ciasteczek jest wyłączone.
Ad Age informuje, że Microsoft jest w fazie wczesnych prac nad nowym systemem, który pozwoli zapisywać prywatne dane i preferencje użytkowników nie tylko w przeglądarce, ale również w innych usługach, w których aktualnie ciasteczka nie funkcjonują – chociażby na urządzeniach przenośnych i Xbox One.
“Uważamy, że należy zastąpić ciasteczka nowym rozwiązaniem. Naszym priorytetem będzie znalezienie takiego sposobu, który uszanuje preferencje naszych klientów” – mówią przedstawiciele Microsoftu.
Czy nadchodzi zmierzch ciasteczek, a zbieranie informacji o użytkownikach przeniesie się na bardziej zaawansowany poziom? Z pewnością do tego jeszcze daleko, choć wszystko zmierza właśnie w tę stronę.
Źródło: Ad Age/Foto: Bay Area Vegetarians