W każdej kolejnej wersji desktopowego systemu Windows, Microsoft stara się wprowadzać coraz bardziej zaawansowane rozwiązania odpowiedzialne za walkę z pirackim oprogramowaniem. Jakie są tego efekty – wszyscy doskonale wiemy. Często jest tak, że zabezpieczenia utrudniają życie legalnym użytkownikom, a dla złodziei oprogramowania nie stanowią one praktycznie żadnej przeszkody. Okazuje się, że zabezpieczenia Windowsa 8 zostały złamane jeszcze zanim trafił on na półki sklepowe.
W Windows 8 zastosowano zupełnie nową wersję metody zabezpieczania systemu przed nieuczciwymi użytkownikami. Nowy mechanizm opiera się, między innymi, na przypisywaniu klucza produktu do płyty głównej komputera. Na nic się to jednak nie zdało, bowiem został on skutecznie złamany zaledwie klika dni po wycieku finalnych wersji systemu do sieci. W jaki sposób to osiągnięto? Otóż wykorzystano do tego celu rozwiązanie pozwalające na zarządzanie licencjami zbiorowymi, wykorzystywane przez firmy.
Można jednak zastanawiać się czy problem piractwa, od wielu lat dotykający Microsoft, będzie tym razem naprawdę tak duży jak zwykle. Warto bowiem przypomnieć, że tym razem ceny legalnego Windowsa nie powinny przekraczać 200 złotych, co może skutecznie zachęcić wielu użytkowników do jego nabycia.
Źródło: WZOR
Wreszcie poszli po rozum do głowy. Przy obniżonej cenie piractwo spadnie. Poza tym będzie można kupić legalny system w postaci pliku do ściągnięcia (kupimy sam klucz w sklepie Microsoftu, ściągniemy system i nagramy na dobrej płycie DVD). To duża zmiana obniżająca koszt zakupu.
gdzieś tam znalazłem, że box ma kosztować lekko ponad 300zł, http://www.komputerswiat.pl/blogi/blog-redakcyjny/2012/08/windows-8-w-detalu-wiemy-jak-wyglada-i-ile-bedzie-kosztowac.aspx
Jeżeli taka będzie cena to naprawdę myślę, że piractwo znacząco spadnie
Pewnie uaktualnienie. Ale jeśli nie będzie zbyt drogi to na pewno pomoże nam w dokonaniu wyboru pomiędzy, ukraść czy zostać złupionym.
“Warto bowiem przypomnieć, że tym razem ceny legalnego Windowsa nie powinny przekraczać 200 złotych” – jeżeli tak będzie to w 80% przypadków problem piractwa sam się rozwiąże.
Mam natomiast pytanie do autora skąd wziął te 200zł? Coś tam wczesniej było o upgrade za ok 160-180zł, ale nie przypominam sobie, żeby nowa licencja miała tyle kosztować.
Pozdr