Microsoft stawia kolejny krok w umocnieniu swojej pozycji na rynku wyszukiwarek. Od wczoraj reklamy Yahoo są obsługiwane w pełni przez Microsoft adCenter. Zgodnie z umową pomiędzy Yahoo i Microsoft, nie tylko wyniki wyszukiwania, ale także reklamy mają pochodzić z sieci wyszukiwarki Bing.
Dla Microsoftu nie liczy się tylko powiększony wpływ z reklam, ale przede wszystkim, rzecz jasna, mobilizacja sił do konkurowania z gigantem na rynku wyszukiwarek i reklamy PPC, Google. Program reklam kontekstowych Google AdSense to spektakularny sukces. Dzięki niemu każdy internauta może nie tylko kupić reklamę, ale także zarabiać za pośrednictwem reklam umieszczonych na własnej witrynie.
Microsoft adCenter będzie badać 163 miliony użytkowników w USA i 15 milionów w Kanadzie. Wszyscy dotychczasowi reklamodawcy Yahoo przez najbliższe 5 miesięcy będą mieli dostęp do swojego konta, ale będą musieli przejść do systemu adCenter, aby poprowadzić dalsze oferty wyszukiwania.
Na początku tej zmiany klienci poczują niewielki wzrost kosztu kliknięcia (CPC), ale Microsoft ma nadzieję, że ceny ustabilizują się w najbliższych tygodniach.
Źródło: Neowin.net