W 2006 roku propozycję kupna złożyło Yahoo. Amerykanie oferowali Markowi Zuckerbergowi miliard dolarów. Właściciel Facebooka odrzucił jednak ofertę, wierząc we wzrost portalu. Warto dodać, że serwis miał w tym czasie zaledwie dwa lata i był jeszcze mało rozpoznawalny na całym świecie. Funkcjonował głównie w Stanach Zjednoczonych.
W 2010 roku zaczęła się jednak prawdziwa ekspansja. Portal zadebiutował w wielu krajach i szybko zdobywał popularność. Właśnie wtedy przejęciem zainteresował się Microsoft.
Kilka dni temu CNBC przeprowadziło wywiad ze Stevem Ballmerem, byłym szefem Microsoftu. Przyznał on, że jego firma nigdy nie była zainteresowana przejęciem Twittera, ale miała na celowniku Facebooka, za którego była skłonna zapłacić nawet 24 miliardy dolarów. Zuckerberg bez chwili zastanowienia odrzucił propozycję.
Była to dobra decyzja. Facebook z miesiąca na miesiąc rośnie w siłę i jest obecnie warty znacznie więcej, niż niegdyś proponowana przez Microsoft suma. Mark Zuckerberg jest natomiast jednym z najbogatszych ludzi na świecie.
Źródło: Ubergizmo via Instalki Foto: Elekes Andor, Wikimedia Commons