Sukces Windows 7 na rynku komputerów indywidualnych, ochy i achy towarzyszące prezentacjom Windows 8, to jedna strona medalu. Rozpaczliwe nawoływania Microsoftu do porzucenia Windows XP przez przedsiębiorców świadczą o tym, że istnieje “ciemna strona księżyca”. Wielu obawia się zmian, inni tych zmian po prostu nie potrzebują…
Podczas konferencji BUILD w słowach skierowanych przede wszystkim do przedstawicieli firm, koncern z Redmond przypomniał że już w kwietniu 2014 roku kończy się wsparcie techniczne dla systemu Windows XP i pakietu Office 2003. Taka odezwa to w przypadku giganta software nie pierwszyzna, jednak wydaje się, że poza groźbą zaprzestania wsparcia technicznego, wielu nie widzi potrzeby zmiany systemu ani oprogramowania Windows.
Zgodnie z wypowiedzią Kevina Turnera, dyrektora Microsoftu ds. operacyjnych, “Windows XP to świetny produkt, który cieszył się uznaniem klientów (…) jednak nie będziemy raz jeszcze przedłużać wsparcia”. Prawdą jest, że na sprzedanych 10 lat temu kopiach systemu Windows XP, koncern niczego już nie zarobi. Zupełnie inny jest punkt widzenia przedsiębiorców dla których licencje Microsoft stanowią nieraz nie lada wydatek.
Źródło: Informationweek
Usiłują namówić ludków na nowe produkty, mimo że stare mają się bardzo dobrze, służą przedsiębiorcom znakomicie i bezpłatnie (bo już dawno się spłaciły).
Typowa dla kapitalistycznych cwaniaczków próba wyciągania kasy, za kolejną nowość (tylko komu jest ona potrzebna w firmie, gdzie się nie gra w gry podczas pracy???)!