Microsoft nie może raczej narzekać na trudną sytuację finansową. Kolejne raporty kwartalne pokazują jednak duże dysproporcje w poszczególnych sektorach firmy. Niemały wpływ na taki stan rzeczy, mają w ostatnim czasie zmiany w strukturze firmy, a także chęć odświeżenia sprawdzonych marek (m.in. Bing, Xbox Music, SkyDrive). Okazuje się ponadto, że w przypadku systemu Windows i konsoli Xbox 360, sytuacja jest znacznie poniżej oczekiwań.
W trzecim kwartale bieżącego roku, Microsoft zanotował 18.5 mld USD przychodu oraz 5.2 mld USD zysku netto. Zaskakującą informacją może być ponad 400 mld przychodu, osiągnięte tylko ze sprzedaży tabletów Surface. O ile na początku potencjalni klienci byli bardzo sceptycznie nastawieni do tego produktu, tak znaczące obniżki cen ostatecznie przekonały niezdecydowanych. Dział Devices and Consumer, w którego skład wchodzi m.in. sprzedaż systemów Windows, zaliczył z kolei 7% spadek przychodów względem analogicznego okresu sprzed roku. W dużej mierze jest to podyktowane pojawieniem się na rynku Windowsa 8, choć analitycy są zgodni, że wraz z wersją Windows 8.1, sytuacja może niebawem się poprawić.
W sektorze konsol, sytuacja również uległa znacznemu pogorszeniu. Xbox 360 tylko w ostatnim kwartale sprzedał się w ilości 1.2 mln sztuk, co jest o 25% słabszym wynikiem niż w analogicznym okresie zeszłego roku. Co ciekawe, wyraźny wzrost zaliczyła z kolei sprzedaż gier i aplikacji w cyfrowym sklepie, w czym na pewno pomógł program Games with Gold. Tutaj jednak nie ulega wątpliwości, że zmniejszenie zainteresowania podyktowane jest oczekiwaniem na następcę w postaci Xbox One, którego premiera została ustalona na 22 listopada.
Źródło: Engadget