Koniec pożyczania i wymiany gier między graczami? Według nieoficjalnych doniesień, konsola Xbox 720 uniemożliwi korzystanie z używanych gier. Konsola nowej generacji będzie zawsze połączona z internetem, przez co każda gra będzie weryfikowana. Z pewnością, marketerzy Microsoftu będą zachwalać tę permanentną inwigilację łączność jako wielki dar dla graczy. Dzięki niej, pozostaniemy w stałym kontakcie z przyjaciółmi i będziemy natychmiastowo odbierać aktualizacje…
Z drugiej strony, po cichu to wydawcy gier będą zacierać ręce. Od dawna oskarżają rynek wtórny o pomniejszanie zysków. Powiązanie gry z jednym komputerem będzie przez nich mile widziane. Jaki będzie następny krok dla twórców konsoli? Identyfikacja siatkówki za pomocą technologii Kinect i goście będą musieli zapłacić dolara za możliwość gry na naszej konsoli? Warto przypomnieć, co uważa na temat piractwa (to samo dotyczy rynku wtórnego), twórca Minecrafta…
Te same źródła donoszą o planach wydawania gier na 50 GB dyskach Blu-ray. Gry będą wyposażone w kody aktywacyjne, które mają udaremnić wymianę i transakcje na rynku wtórnym.
Na koniec, warto wspomnieć jeszcze o jednym źródle, które podaje specyfikację nowego Xbox’a. Konsola ma działać dzięki procesorowi AMD x64 1.6GHz z ośmioma rdzeniami, karcie graficznej a D3D11.x 800MHz oraz będzie zawierać 8 GB pamięci RAM.
Konsola ma być zaprezentowana podczas targów E3 w czerwcu. Tymczasem, Sony PS4 możemy spodziewać się nawet w ciągu kilku tygodni.
Źródło: TechRadar
Xbox juz dawno spadl na psy dzieki platnosciom za mozliwosc grania w trybie multiplayer. A teraz to, m$ to banda idiotow, ktorzy ograniczaja swoje rozwiazania. Na pewno nie kupie tej konsoli