Tim Sweeney – współzałożyciel studia deweloperskiego Epic Games oraz twórca popularnego silnika graficznego Unreal Engine boi się o przyszłość Microsoftu. Według niego gigant z Redmond idzie w złą stronę, zniechęcając do siebie deweloperów.
Tim Sweeney w wywiadzie dla serwisu Polygon przyznał, że ma pewne obawy odnośnie przyszłości Microsoftu. Firma ta obrała zły kierunek w przypadku Windows 8. Aplikacje tworzone na tę platformę muszą być zaakceptowane przez Microsoft. W przeciwnym razie w ogóle nie zadebiutują na Windows Store. Platforma staje się zatem coraz mniej otwarta, co stanowiło główną siłę napędową dla deweloperów.
Sweeney mówi, że jeżeli Microsoft pójdzie w tę stronę i jeszcze bardziej „zamknie” swój system, deweloperzy poszukają innej platformy docelowej. Jako przykład podał między innymi Androida oraz SteamOS od Valve. Ten ostatni według niego może być najbardziej otwartym środowiskiem dla wysokobudżetowych gier w historii.
Jednocześnie w wywiadzie pojawiły się nadzieje, że Microsoft nie pozbędzie się największych atutów swojej platformy. Zapowiedziany niedawno DirectX 12 już teraz prezentuje się niezwykle okazale i może stanowić główną podporę w przyszłych produkcjach.
Źródło: Polygon