Dwa dni temu pisaliśmy o teście Microsoftu, który udowadniał, że przeglądarka Edge jest najbardziej energooszczędna ze wszystkich popularnych pozycji dostępnych na rynku. Najwięcej oberwało się Google Chrome, ale wyniki ukazywały także gorszy rezultat Opery.
Przedstawiciele tej ostatniej postanowili przeprowadzić własny test, by zweryfikować wyniki. Opera wyjaśnia, że nie mogła odtworzyć dokładnej metodologii Microsoftu, gdyż ten zwyczajnie jej nie podał.
Zamiast tego wykorzystano standardowy test przeglądania stron internetowych. Algorytm został zaprojektowany w taki sposób, aby symulował tradycyjne surfowanie użytkownika po internecie. Włączane były zatem nie tylko strony internetowe, ale również filmiki itp.
W takim zestawie na komputerze z Windows 10 Google Chrome zaoferował 2 godziny 54 minuty działania. Microsoft Edge osiągnął nieco więcej – 3 godziny i 12 minut. Najlepiej poradziła sobie jednak Opera z wynikiem zbliżającym się do 4 godzin.
Wyniki testu wytrzymałości baterii przeprowadzonego przez Operę
Warto jednak zaznaczyć, że programiści skorzystali z wersji deweloperskiej Opery z włączonym trybem oszczędzania energii. Być może właśnie w tym elemencie tkwi różnica. Microsoft z pewnością takowego trybu nie włączał.
Źródło: Opera via Instalki