Tradycyjnie Microsoft bardzo stara się przekonać użytkowników do swojej przeglądarki Internet Explorer pokazując światu jej nalepsze osiągnięcia. Niedawno prezentowano możliwość edycji wideo w sieci, wykorzystanie technologii HTML5 do wirtualnej wspinaczki na Czomolungmę (Mount Everest), jednak tym razem, IE stanęła w szranki o tytuł najbardziej energooszczędnej przeglądarki dla systemu Windows 8.
Ponieważ 5 czerwca obchodzono Światowy Dzień Ochrony Środowiska, przesłanie MS jest jasne – korzystasz z IE – mniej ciągniesz z kabla/baterii. Badanie zostało przeprowadzone przez “Centrum dla zrównoważonych systemów energetycznych” w amerykańskim mieście Fraunhofer. Okazało się, że przeglądarka IE, w porównaniu do Firefoksa i Chrome, zużywa 18% mniej energii.
Zespół badawczy testował IE 10, Chrome 26 i Firefox 21. Zgodnie z wynikami badań zamówionego przez Microsoft, IE wykorzystuje znacznie mniej energii niż inne przeglądarki. W skrócie, jeśli używasz IE, zużyjesz mniej energii, co powinno teoretycznie zapewnić dłuższą żywotność baterii w urządzeniu.
Niedawno zaglądałem do panelu Analytics pewnej polskojęzycznej strony. Statystyki były nieubłagane: Na dwóch pierwszych miejscach, ze znaczną przewagą – Firefox i Chrome. Za nimi – Opera. Dopiero na czwartym miejscu – wejścia z IE. Czy tego typu badania mogą się przyczynić do wzrostu popularności Internet Explorer? Czy rzeczywiście w Polsce IE służy tylko i wyłącznie do ściągnięcia innej przeglądarki?
Źródło: Microsoft