W pierwszej połowie 2020 roku będziemy mieli do czynienia z ogromną aktualizacją systemu operacyjnego Windowsa 10. Właśnie doczekaliśmy się kolejnych przecieków na jej temat. Okazuje się, że Microsoft planuje umożliwić usunięcie dwóch wręcz kultowych aplikacji.
Osoby znajdujące się w programie Insider zauważyli, że na liście opcjonalnych funkcji (czyli takich, które są fabrycznie wgrane do systemu, ale można je bez problemu z niego usunąć) znalazł się Paint oraz WordPad. Oznacza to, iż już w przyszłym roku każdy chętny użytkownik będzie mógł pozbyć się z dysku tychże programów. Wystarczy wejść do Ustawień, następnie do sekcji Aplikacji, a potem do Funkcje domyślne.

Jeśli w jakimś momencie zadecydujecie, że jednak potrzebujecie Painta, to bez problemu będziecie mogli go „wskrzesić” poprzez specjalny przycisk „Dodaj funkcję”. Warto też wspomnieć o innych programach znajdujących się na liście tych domyślnych.
Od pewnego czasu możemy zlikwidować chociażby Internet Explorer 11 lub Windows Media Player. Tego typu aktualizacje pokazują kierunek, w jakim Microsoft chce rozwijać swój system. Widocznie firma chce, aby użytkownicy zapomnieli o przestarzałych już programach i przygotowali się na coś nowego.
Źródło: Windows Latest, Instalki.pl