Mamy złą wiadomość dla wszystkich użytkowników, którzy pobrali najnowszy dodatek Service Pack 1 dla Windows 7 za pośrednictwem programu Microsoft Windows Server Update Services (WSUS). Okazuje się, że podczas instalacji Service Pack 1 może dojść do poważnych problemów, w wyniku czego system może już się nie uruchomić. Dotyczy to nie tylko Windows 7, ale również Windows Server 2008 R2.
Podczas uruchamiania systemu operacyjnego pojawia się błąd o kodzie 0xC0000034. Następnie na ekranie pojawiają się dziwne kolumny znaków i komputer ulega zawieszeniu. Firma Microsoft już potwierdziła o istnieniu tego problemu. Joseph Conway, zajmujący stanowisko Windows Support Engineer, ujawnił również, że takie same problemy mogą się pojawić podczas instalacji dodatku Service Pack w systemie Windows Vista.
Warto wspomnieć, że nie jest to jedyny problem po zainstalowaniu dodatku Service Pack. Już wcześniej oficjalnie informowano o tym, że aktualizacja sprawiać kłopoty, jeżeli system Windows 7 jest zainstalowany na jednym komputerze wraz z openSUSE.
Źródło: winrumors.com
No miałem zainstalowany SP1 dla W7 32 bit, wszytsko poszło bez problemowo
a system działał dosć dobrze choc pewnego razu po wymianie napedu DVD na nowy
tego samego producenta po włożeniu płyty i próbie jej odczytu system zaczoł sie mulic i po chwili sie zawiesił, pozostał tylko reset ale dalej to się działo sprawdziłem na innym komputerze napęd bo myslałem ze to wina napędu ale nie na innym smigał.Ponownie podłączyłe do mego komputera ale do innego portu dokładnie przyciskajac tasmę i .. zaczoł działac poprawnie aż do soboty 6.04.12.Właczam komputer i … horror … nie może sie zaaładować system wyswietla się powyższy kod bledu i wybór testu pamięci ..ups pamięć padła?Nie sprawdziłem jest ok..niestety nie mogłem przywrócić systemu wiec musiałem go zainstalować ponownie…..sa instalacjia trwała dość szybko i po chwili miałem czysty system działający no i zaczeły się aktualizacjie….bylo ok aż do momentu aktualizacji SP1 w trakcie aktualizacji system został ponownie uruchomiony i … w trakcie konfiguracji system się zawiesił ….. po pnownym uruchomieniu ponownie pojawił się powyzszy błąd….no coż polak madry po szkodzie teraz wcześniej zrobiłem punkt przywracania i przywróciłem system przed aktualizacjią SP1 poczym aktualizacjie ukryłem by automatycznie sie ponwnie nie zainstalowała…..Nie jestem pewny w 100% ze powyzsze błedy w uruchomieniu systemu jest wina SP1 bo mam dość leciwy komputer (4 lata) i nie jestem pewny co do zasilacza ale daję 98% że to przez SP1 dla W7 miałem problemy z uruchomieniem systemu bo teraz od 3 dni bez SP1 komputer bezproblemowo się włacza i nie zawiesza sie.
Pamiętajcie że, nim zainstalujecie SP, oczyśćcie sobie maszynki z robaczków.
Dobrze by było odinstalować program AV.
Poza tym że pożarł mi trochę miejsca na dysku, SP1 działa poprawnie, rewelacji z nim związanych nie zaobserwowałem.
Zastanawiam się jaki jest w ogóle sens instalacji SP na systemie, który działa bez problemu.
To jest trochę tak jak z aktualizacją sterownika, nie zawsze nowy działa lepiej.