W ubiegłym miesiącu Microsoft wypuścił aktualizację, która powodowała u niektórych użytkowników sporo problemów. Sytuacja została już opanowana, a w sieci pojawiła się poprawna łatka. Niestety część internautów wciąż skarży się na problemy z systemem Windows 7. Na szczęście szybko znaleziono rozwiązanie.
Niektórzy użytkownicy skarżą się, że druga teoretycznie poprawna aktualizacja, powoduje nieprawidłowe działanie Windows Update, w efekcie czego usługa ta zostaje zablokowana i pobranie kolejnych łatek staje się niemożliwe.
Na stronie Microsoftu pojawiło się kilka wątków dotyczących tego problemu. Większość z nich dotyczy systemu Windows 7. Aktualnie nie wiadomo, co powoduje błędy, jednak internauci znaleźli własne rozwiązanie.
Okazuje się, że wystarczy zmienić adresy DNS np. na te od Google. Są to odpowiednio wartości 8.8.8.8 i 8.8.4.4. Po wykonaniu tej czynności Windows Update rozpoczyna normalną pracę, pobierając aktualizacje.
Poradnik: Jak zmienić adresy DNS
Źródło: PC World
Już dawno instytucje państwowe powinny przejść na Linuksa – były zresztą takie plany, ale jakoś teraz cicho. Przy zwiększeniu udziału Linuksa na rynku producenci sprzętu i oprogramowania dostosowaliby się do tej alternatywy. M$ zapewne wykorzystał swój sposób konkurowania z innymi, a mianowicie: $$$!