Microsoft Edge to najnowsza przeglądarka amerykańskiej firmy, która zadebiutuje wraz z systemem Windows 10. Jest to swego rodzaju odcięcie się od Internet Explorera, który nie cieszył się dobrą opinią wśród internautów. Nowy produkt ma zaoferować sporo nowych funkcji, które mają przyciągnąć użytkowników. Znajdzie się wśród nich synchronizacja danych.
Podczas jednej z sesji pytań i odpowiedzi na Twitterze deweloperzy pracujący nad nową przeglądarką zdradzili kilka szczegółów na temat Edge. Potwierdzono między innymi, że będzie ona obsługiwać synchronizację danych – zakładek, zapisanych haseł, historii przeglądania czy nawet otwartych kart, podobnie jak czyni to np. Google Chrome.
Dzięki temu użytkownicy korzystający z Edge będą mieli dostęp do swoich danych z każdego komputera, na którym zalogują się do konta.
Niestety Microsoft nie zdradził, kiedy wspomniana funkcja zadebiutuje w przeglądarce. Można się jednak spodziewać, że będzie ona gotowa na premierę Windows 10, która została zaplanowana na okres letni.
Oprócz synchronizacji, Edge będzie także oferować rozszerzenia, o czym wiadomo już od jakiegoś czasu. Dzięki temu przeglądarka swoimi funkcjami będzie mogła konkurować z rywalami, takimi jak Google Chrome czy Mozilla Firefox.
Źródło: Instalki