Podczas swojej konferencji na targach E3 Microsoft zaprezentował nową wersję dobrze znanej konsoli Xbox 360. W tym samym dniu model ten trafił do regularnej sprzedaży, dzięki czemu każdy mógł go zakupić i własnoręcznie przetestować. Serwis iFixIt postanowił rozebrać go na części pierwsze i sprawdzić, czy ewentualna naprawa będzie nastręczała użytkownikom trudności.
W wewnętrznej skali serwisu nowa konsola dostała ocenę 8/10 pod względem łatwości naprawy (10 to urządzenie, które naprawia się najłatwiej), a więc jest całkiem dobrze. Redaktorzy piszą między innymi, iż poszczególne elementy można w prosty sposób wymienić. Możliwa jest również zamiana dysku twardego na większy, jednakże do tej czynności wymagany jest inny model dysku przeznaczony dla X360.
Jedynym minusem jest sposób otwierania obudowy. Ta została przytwierdzona za pomocą specjalnych zacisków i może się ułamać podczas naprawy.
Jeżeli ktoś jeszcze nie zakupił X360 i planuje to w najbliższym czasie zrobić, nowy model zdaje się być rozsądną propozycją. Przynajmniej w kwestii ewentualnej naprawy.
Źródło: iFixIT
Nie kupuję konsoli po to by ją naprawiać tylko po to by w nią grać ;).