Ogłoszenie dotyczy wersji asystenta na systemy mobilne Android oraz iOS. Usługa Microsoftu nie będzie dostępna od 31 stycznia w Wielkiej Brytanii, Kanadzie i Australii. Na stronie koncernu możemy wyczytać następującą informację:

„Aby Twój osobisty asystent był jak najbardziej pomocny, zdecydowaliśmy się na integrację Cortany z aplikacjami Microsoft 365. W ramach tego kroku, 31 stycznia 2020 roku kończymy obsługę aplikacji Cortana na Androida i iOS. Po tym dniu utworzona przez Ciebie zawartość (przypomnienia i listy) nie będzie już działać w aplikacji mobilnej. Nadal będzie jednak dostępna za pośrednictwem Cortany w systemie Windows. Ponadto przypomnienia, listy i zadania Cortany są automatycznie synchronizowane z usługą To-Do, którą można bezpłatnie pobrać na telefon.”

Czy decyzja Microsoftu obejmie także inne rynki? Trudno powiedzieć, gdyż gigant z Redmond jeszcze nie opublikował podobnej notki na stronach Microsoftu dla innych regionów.

Źródło: The Verge via Instalki.pl

Przypominamy, że instalacja opcjonalnej łatki aktualizującej system Windows 10 do buildu 18362.329 powoduje w pewnych przypadkach przypisanie nawet aż 40% mocy obliczeniowej procesora do procesu SearchUI.exe związanego wyszukiwarką i asystentem głosowym Cortana. Wprawdzie Microsoft w swoim oświadczeniu napisał, że problem dotyczy SeachUI.exe (sic!), ale jest to po prostu niefortunna literówka. 

We are currently investigating an issue where users are reporting high CPU usage linked to SeachUI.EXE after installing the optional update on August 30 (KB4512941). We will provide an update in an upcoming release.

— Windows Update (@WindowsUpdate) 3 września 2019

Microsoft jednocześnie nie podał daty wdrożenia poprawki, ale ta zapewne ukaże się 10 września, przy okazji Patch Tuesday. Przypominamy, że gigant z Redmond w każdy drugi wtorek miesiąca wydaje zestaw poprawek dla Windowsa 10, które powinno się instalować.

Jak poradzić sobie ze zbyt wysokim zużyciem procesora przez SearchUI.exe?

Najłatwiej będzie odinstalować poprawkę KB4512941 z poziomu menu “Ustawienia”, “Aktualizacja i zabezpieczenia”, “Wyświetl historię aktualizacji”, “Odinstaluj aktualizacje”.

Alternatywnie, możecie edytować wpis w rejestrze, który zakazuje wyszukiwarce z Menu Start wysyłania zapytań o lokalne wyniki wyszukiwania do Bing (zmieniamy wartość “Reg Name: BingSearchEnabled” w kluczu

Computer\HKEY_CURRENT_USER\Software\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Search na “Reg Value: 0”). 

Źródło: Twitter, Instalki.pl

Zbyt duże obciążenie procesorów spowodowane jest przez najnowszą aktualizację oznaczoną numerem KB4512941. Zainstalowana została ona u wszystkich użytkowników, którzy w obrębie Windows Update ręcznie sprawdzili dostępność poprawek i wyrazili zgodę na ich wdrożenie. Zrobiło tak całkiem sporo osób, gdyż Windows 10 KB4512941 naprawia zepsuty wcześniej Windows Sandbox oraz rozwiązuje problemy z czarnym ekranem wyświetlanym w trakcie połączeń trybu Pulpitu Zdalnego. 

Windows 10 Build 18362.329 z niewiadomych przyczyn w znaczącym stopniu obciąża procesor, dzięki czemu w dużej mierze wpływa na pogorszenie wydajności komputerów o relatywnie niewielkiej mocy obliczeniowej. Podejrzewa się, że sprawcami zamieszania są błędy w obrębie aplikacji Cortana, która została modyfikowana przy okazji najnowszej poprawki. Szybki rzut oka w Menadżerze Urządzeń zdradza, że to właśnie Cortana (SearchUI.exe) potrafi rezerwować sobie nawet 40% mocy obliczeniowej procesora.

“Po zainstalowaniu poprawki KB4512941 (OS Build 18362.329) okno wyszukiwania pozostaje puste, a SearchUI.exe wciąż zużywa ok. 200 MB pamięci”, pisze użytkownik Reddita na Microsoft Feedback Hub. Inny mu wtóruje: “Cortana zużywa ciągle ok. 35% mocy obliczeniowej procesora oraz 150 MB pamięci. Pomimo tego wyszukiwarka obok Menu Start nie zwraca żadnych wyników, nawet po kilku minutach oczekiwania”.

Co ciekawe poprawka była testowana przez członków programu Windows Insider na ponad tydzień przed publikacją. Użytkownicy zgłaszali problemy ze zbyt wysokim zużyciem zasobów procesora. Microsoft najwyraźniej zignorował problem, gdyż ten nie był zbyt powszechny.

Jak zmniejszyć wykorzystanie procesora przez SearchUI.exe?

Użytkownicy donoszą, że wystarczy skasować wpis w rejestrze, który zakazuje wyszukiwarce z Menu Start wysyłania zapytań o lokalne wyniki wyszukiwania do Bing (zmieniamy wartość “Reg Name: BingSearchEnabled” w kluczu Computer\HKEY_CURRENT_USER\Software\Microsoft\Windows\CurrentVersion\Search na “Reg Value: 0”. 

Łatwiejsze od modyfikowania rejestru jest jednak odinstalowanie poprawki KB4512941 z poziomu menu “Ustawienia”, “Aktualizacja i zabezpieczenia”, “Wyświetl historię aktualizacji”, “Odinstaluj aktualizacje”.

Źródło: Reddit, Instalki.pl

Jak się okazuje, to nie koniec rewelacji. Do opinii publicznej wypłynęły bowiem kolejne fakty (dzięki raportowi Motherboard), które nie pozostawiają złudzeń – podsłuchiwani byli także użytkownicy Xboksa. Z licznych wypowiedzi pracowników Microsoftu wynika, że dźwięki były rejestrowane nie tylko po wypowiedzeniu fraz „Xbox” czy „Hi, Cortana”, ale też w zupełnie losowych momentach.

Co więcej – niektórzy byli członkowie zespołu twierdzą, iż już w 2014 roku otrzymali zadanie polegające na badaniu danych dźwiękowych nagrywanych przez… czujnik Kinect. Asystent Cortana pojawił się dopiero dwa lata później.

W związku ze wszystkimi niedomówieniami i kontrowersjami, Microsoft postanowił właśnie zaktualizować zasady ochrony prywatności. Warto przypomnieć, że ich akceptacja jest niezbędna do korzystania z usług giganta. Odświeżony regulamin zawiera takie fragmenty jak:

“Ręcznie analizujemy krótkie fragmenty niewielkiej części danych głosowych (przy zastosowaniu metod eliminacji elementów pozwalających na identyfikację) w celu ulepszenia naszych usług mowy, takich jak rozpoznawanie i tłumaczenie.”

“Firma Microsoft przegląda ręcznie niektóre przewidywania i wnioski wyciągnięte przez zautomatyzowane metody w odniesieniu do danych bazowych, z których zostały one wyprowadzone.”

Co się zmieniło? Przede wszystkim chodzi o słowo „ręcznie” – do tej pory widniał zapisek informujący, że wyłącznie zautomatyzowane systemy mają wgląd do rozmów użytkowników. Chciałoby się wierzyć, iż dane naprawdę wykorzystywane są wyłącznie do ulepszania algorytmów i systemów. 

Przypominamy – Cortana już niedługo zniknie z Xboxa One, lecz konsolą nadal będzie można „sterować” dzięki wersji asystenta na Androida czy iOS.

Źródło: Motherboard, Instalki.pl

Najnowszy raport przygotowany przez serwis Motherboard wykazuje, że fragmenty rozmów prowadzonych przez użytkowników Skype przekazywane są kontraktorom Microsoftu. Specjaliści językowi giganta pracują nad materiałami zarejestrowanymi w sytuacji, gdy dany użytkownik korzystał z modułu tłumaczącego rozmowę na inny język.

W ręcę dziennikarzy Motherboard wpadły wewnętrzne dokumenty, zapisy rozmów oraz zrzuty ekranu. Skoro w ramach śledztwa dziennikarskiego takie rzeczy może uzyskać prasa, może je uzyskać ktokolwiek. Co więcej, serwis informuje, że posiada także pliki sugerujące, że kontraktorzy słuchają komend wygłaszanych w stronę asystenta głosowego – Cortany.

Współpracownik Microsoftu cytowany przez Motherboard mówi w zasadzie o tym samym, o czym mówili współpracownicy Apple i Google. Wśród próbek dźwiękowych znajdują się informacje poufne, prywatne rozmowy, a także odgłosy życia codziennego – w tym współżycia. W komendach rejestrowanych przez Cortanę nierzadko padają adresy domowe użytkowników. Kontraktor uważa, że firma nie robi dostatecznie wiele, by zadbać o odpowiednie środowisko dla badania tych próbek dźwięku. 

Dowiedzieliśmy się przy okazji, że zapisywane nagrania trwają przeważnie od 5 do 10 sekund, choć są wśród nich także dłuższe materiały. 

Microsoft w FAQ komunikatora Skype informuje, że aplikacja zbiera sample rozmów celem ulepszenia produktów firmy – nikt jednak nigdzie nie pisze, że te będą analizowane przez ludzi. Przedstawiciele Microsoftu zapewniają, że dane są bezpieczne w wewnętrznym serwisie firmy, a informacje pozwalające na identyfikację użytkownika są usuwane. Skoro jednak tak jest, to dlaczego Motherboard weszło w ich posiadanie?

Jeśli myślicie, że zjawisko związane z “podsłuchiwaniem” dotyczy tylko największych firm, to jesteście w błędzie. Twórcy każdej aplikacji, której udzielacie dostępu do mikrofonu w Waszym urządzeniu mogą w teorii odsłuchiwać rejestrowany przezeń dźwięk. Z dwojga złego lepiej zezwalać na przetwarzanie danych Google, Apple i Microsoftowi, niż zupełnie anonimowym deweloperom, prawda? A może najlepiej zupełnie odciąć się od tego typu aplikacji?

Źródło: Motherboard, Instalki.pl

Użytkownicy Skype, którzy korzystali z Cortany, mogą otrzymywać powiadomienia o nadchodzącym końcu usługi. Poinformował o tym za pośrednictwem Twittera użytkownik Florian Beaubois.

Cortana est encore un peu plus morte aujourd'hui avec Microsoft qui la remplace par Axela dans Skype et me propose des crédits pour switcher. #Windowsinsiders #Skypinsiders pic.twitter.com/piaeytwRrz

— Florian B (@flobo09) 27 marca 2019

Udostępnił on także zrzuty ekranu pokazujące proces łączenia kont Skype i Amazon. Aby zachęcić użytkowników, Microsoft przygotował specjalną ofertę: każdy kto zdecyduje się na integrację z Alexą, dostanie 200 darmowych minut do wykorzystania w popularnym komunikatorze.

Jednak koniec bota Cortany nie ma żadnego wpływu na pozostałe boty Skype’a. Istniejące programy nadal będą działać tak jak do tej pory. Jeśli jesteście ciekawi co potrafią boty na Skype, sprawdźcie to sami na tej stronie.

Źródło: Twitter, Instalki

Implementację alternatywnej asystentki zapowiedziały takie firmy, jak HP, Lenovo, ASUS czy Acer. Alexa pojawi się na szeregu urządzeń tych firm już w tym roku.

Integracja będzie wymagać instalacji specjalnej aplikacji dla Windowsa, która zadebiutuje wiosną bieżącego roku. Niewykluczone, że będzie ją mógł zainstalować każdy posiadacz urządzenia z Windows 10.

Alexa działająca na urządzeniu z Windows 10

Desktopowa wersja Alexy zaoferuje możliwości znane z innych urządzeń, na których jest dostępna. Wirtualna asystentka wyświetli np. aktualną prognozę pogody czy chociażby wyszuka coś w internecie. Będzie ją można obsługiwać za pomocą komend głosowych.

Aktywacja asystentki będzie się odbywać za pomocą wybranego skrótu klawiszowego lub za pomocą specjalnej komendy.

Źródło: The Verge via Instalki

Oś czasu pierwotnie miała zadebiutować w ramach Fall Creators Update, jednak ostatecznie Microsoft zdecydował się opóźnić tę funkcję. A jest na co czekać, bowiem wprowadzi ona sporo możliwości.

Oś czasu Windows 10

Dzięki osi czasu użytkownicy będą mogli rozpoczynać dokładnie tam, gdzie ostatnio skończyli. Aktywność w systemie będzie przenoszona pomiędzy urządzeniami. Dzięki temu przywrócimy karty przeglądarki czy wykonaną pracę w aplikacjach – chociażby projekt w Excelu. Integracja z Cortaną pozwoli natomiast przenosić część aktywności na urządzenia z Androidem i iOS.

Oś czasu będzie dostępna z poziomu Widoku zadań w Windows 10. Na ekranie głównym przedstawia po prostu naszą ostatnią aktywność, którą możemy przeszukiwać.

Oś czasu

Kolejną nowością w testowym buildzie są wspomniane karty, które umożliwiają grupowanie czynności w poszczególnych aplikacjach w jednym wygodnym oknie. Takie grupy można również przywracać w późniejszym czasie, nawet na innym urządzeniu.

Odświeżenia doczekała się także Cortana, otrzymując zupełnie nowy interfejs. W aplikacji pojawiła się specjalna sekcja organizera, do szybkiego ustawiania list rzeczy do zrobienia i przypomnień. Wirtualna asystentka otrzymała także możliwość kontrolowania Spotify za pomocą komend głosowych.

Cortana – nowy wygląd interfejsu

Drobne zmiany nastąpiły również w interfejsie systemu. Microsoft dodał więcej elementów wpisujących się w ideę Fluent Design.

Zmian i nowości jest znacznie więcej. O wszystkich można przeczytać na blogu Microsoftu.

Windows 10 build 17063 mogą pobrać wyłącznie te osoby, które zapisały się do szybkiego kręgu aktualizacji w niejawnym programie testów. Lądują tam najświeższe wersje systemu, mogące zawierać sporo błędów.

Źródło: Microsoft, Instalki

Po kliknięciu lupy lub kombinacji klawiszy Windows + S, na ekranie pojawi się specjalne okno pozwalające wyszukać pliki lub odpowiednie opcje w systemie.

Okno wyszukiwarki zostało podzielone na dwie sekcje. Jedna z nich wyświetla dane lokalne na komputerze, a druga wyniki z wyszukiwarki Bing od Microsoftu. Nie można powiedzieć, że nie jest to przydatne.

Obecnie funkcja jest jeszcze dopracowywana i zapewne przejdzie kilka zmian, zanim będzie można zobaczyć ją na komputerach z okienkami. Czy ta prosta zmiana znacząco przyczyni się do zwiększenia komfortu podczas korzystania z systemu Windows 10? Zobaczymy.

Nie pozostaje więc nic innego, jak tylko czekać na odpowiednią aktualizację.

Źródło: MsPowerUser, Instalki

Pierwszy build aktualizacji roboczo nazwanej jako Redstone 4, trafił już do szybkiego kręgu aktualizacji. Może go pobrać każdy zapisany do niejawnego programu testów.

Windows 10 build 17017 zdradza sporo szczegółów na temat funkcji, które w przyszłym roku oficjalnie pojawią się w systemie. Jedną z nich jest usprawnienie wirtualnej asystentki Cortany.

Kolekcje Cortany

Mowa o tzw. kolekcjach, które będą automatycznie tworzone przez wirtualną asystentkę. Będzie ona analizować to, co szukamy w sieci (i nie tylko). Nauczy się także naszych nawyków.

Dzięki temu będzie w stanie stworzyć posegregowane, tematyczne listy (kolekcje). Znajdziemy w nich np. książki, którymi się interesowaliśmy i które chcemy przeczytać. Będą też filmy, które nas zaciekawiły, przedmioty, które chcemy kupić itp. Trafią tam również wyszukane w internecie przepisy kulinarne czy chociażby pobliskie restauracje.

Zmieni się też sposób wyświetlania treści. Część informacji udostępnianych przez Cortanę zostanie przeniesiona do centrum akcji. Microsoft wyjaśnia, że dzięki temu będzie przejrzyściej.

Build 17017 przyniósł także zmiany związane z aplikacjami, które uruchamiane są podczas startu systemu. Od teraz będzie je można znaleźć i dostosować bezpośrednio z poziomu systemowych ustawień, po przejściu do sekcji Aplikacje.

Menedżer autostartu pojawi się w Ustawieniach

Źródło: Microsoft via Instalki

Microsoft zdaje się mieć na to rozwiązanie. WalkingCat, znany z trafnych przecieków na temat Windowsa, opublikował minutowy materiał wideo, który prezentuje nową funkcję w Windows 10.

Jest ona związana z wirtualną asystentką Cortaną, która krok po kroku wytłumaczy, co należy zrobić, by dostać się do interesującej nas opcji. Całość będzie prezentowana w formie audiowizualnej.

Warto dodać, że użytkownik w każdym momencie będzie mógł przerwać tutorial i odzyskać kontrolę nad systemem.

Obecnie nie wiadomo, kiedy rozwiązanie zadebiutuje w systemie. Windows 10 Fall Creators Update jest już niemal sfinalizowane. Wątpliwe zatem, by funkcja pojawiła się wraz z najbliższą dużą aktualizacją systemu. Być może jest to element kolejnego uaktualnienia.

Źródło: Instalki

W najnowszym buildzie testowym Windows 10, który właśnie trafił do sieci, pojawiła się wspomniana funkcja. Obecnie jest ograniczona do Androida, jednak wkrótce w podobny sposób połączyć będzie można iPhone’a.

Wygodne przesyłanie linków

Po zainstalowaniu buildu 16251 wystarczy przejść do ustawień, by zobaczyć nową zakładkę związaną z telefonem. Z tego miejsca możemy sparować swoje urządzenie z Androidem bezpośrednio z systemem Windows 10.

Nowa kategoria w ustawieniach Windows 10

Wymagane będzie zainstalowanie aplikacji Microsoft Apps na telefonie. Dzięki temu przeglądając internet na urządzeniu mobilnym w dowolnym momencie będziemy mogli udostępnić link komputerowi z Windows 10, przenosząc w ten sposób swoją pracę na większy ekran.

Możliwe będzie udostępnienie linku natychmiastowo lub na później. W pierwszym z przypadków w przeglądarce Windows 10 od razu zostanie wyświetlona interesująca nas witryna internetowa. W drugim link zostanie umieszczony w centrum akcji do jego późniejszego uruchomienia.

Szybkie udostępnianie linków z Androida na urządzenie z Windows 10

W przyszłości Microsoft Apps ma być rozbudowane o kolejne funkcje. Oprócz wygodnego udostępniania linków możliwe będzie także przenoszenie pracy z poszczególnych aplikacji.

Usprawnienia Cortany

Windows 10 build 16251 to także usprawnienia dla Cortany, która jest oficjalnie dostępna w języku angielskim. Użytkownicy mogą już wyświetlać wyniki wyszukiwania Cortany bez konieczności uruchamiania przeglądarki. Część z nich zostanie zaprezentowana bezpośrednio w Menu Start. Mowa o zapytaniach związanych z pogodą, filmami, celebrytami, lotami czy chociażby giełdą.

Wyniki wyszukiwania Cortany w Menu Start

Za pomocą komend głosowych można już także poprosić Cortanę o zrestartowanie, wyłączenie, wylogowanie lub zablokowanie komputera.

Tradycyjnie najnowszy build jest dostępny dla użytkowników, którzy korzystają z testowych wersji systemu Windows 10 w szybkim kręgu aktualizacji.

Źródło: Microsoft, Instalki

Mowa o biznesowej wersji aplikacji – Skype for Business. Pojawi się ona w pojazdach BMW serii 5 wyposażonych w system iDrive. Dzięki temu użytkownicy będą mogli przenieść swoje biznesowe rozmowy i „spotkania” bezpośrednio do samochodu.

System będzie wyświetlać powiadomienia o spotkaniach, pozwalając kierowcom na połączenie bez manualnego wpisywania numeru konferencji. Pojawi się też lepsza integracja z kalendarzem, kontaktami i listą zadań pochodzących z usługi Microsoft Exchange.

Skype w samochodach marki BMW

Skype for Business dla BMW w pierwszej kolejności zostanie aktywowany we Francji, Niemczech i Wielkiej Brytanii. Później trafi do reszty świata.

BMW planuje również integrację swoich samochodów z wirtualną asystentką Cortaną. Dzięki temu kierowcy będą mogli skorzystać z jej funkcji za pomocą wbudowanego panelu, otrzymując tym samym powiadomienia, listę zadań, przypomnienia, wiadomości itp.

Źródło: Microsoft, Instalki

Wszystko dzięki wbudowanemu asystentowi Cortana, który niestety nie jest jeszcze dostępny w języku polskim. Omawiane funkcje dotyczą więc anglojęzycznej wersji systemu. Windows 10 Build 14986 pozwala na wyłącznie, reset, blokadę czy wprowadzenie tryb uśpienia komputera przy pomocy komend głosowych. Można też sterować głośnością odtwarzanej muzyki czy utworami w aplikacjach iHeartRadio i TuneInRadio. Pojawiła się funkcja odpowiedzialna za rozpoznawanie utworów więc aby to sprawdzić wystarczy wymówić komendę “Hey Cortana, What song is Playing?”.

Poprawiono również działanie Cortany gdy komputer znajduje się w trybie bezczynności. Sprawiono rozpoznawanie głosu z większych odległości. Asystent głosowy pozwala teraz również logować się do usługi Azure Active Directory (AAD).

Ponadto warto wspomnieć, że pojawiło się wsparcie dla nowych gier w trybie Windows Game Bar. Wśród tytułów znalazły się między innymi Battlefield 1, Civilization V, Dark Souls III, Fallout 4, Final Fantasy XIV: A Realm Reborn, Mad Max, Mafia 2, NBA 2K16, Wiedźmin 3: Dziki Gon czy Overwatch. Wszystkie wprowadzone zmiany można znaleźć na oficjalnym blogu systemu Windows.

Źródło: Microsoft via Instalki

Aktualizacja łączy również sklepy Xbox Store z Windows Store. Dzięki temu na konsoli można zainstalować szereg aplikacji, które obecnie dostępne były dla komputerów z systemem Windows 10. Z każdym dniem ilość dostępnych pozycji powinna wzrastać.

Połączenie sklepów to także gratka dla osób kupujących w nich gry. Niektóre tytuły po nabyciu np. na Xbox One będą dostępne do pobrania także na komputer z Windows 10 (i vice versa). W konkretnych przypadkach możliwa będzie nawet synchronizacja zapisanych stanów gry pomiędzy platformami.

Microsoft uwolnił także regiony, a to oznacza, że użytkownik może wybrać dowolny język interfejsu konsoli, niezależnie od swojej lokalizacji. Według niepotwierdzonych informacji właśnie w taki sposób można uruchomić Cortanę w Polsce (oczywiście w języku angielskim).

Źródło: Instalki

Cortana ma pomagać w bezdotykowym włączaniu niektórych funkcji. Asystentka przejmie wszystkie komendy, które dotychczas można było wypowiadać do konsoli.

Użytkownik będzie np. mógł w szybki sposób włączyć wybraną grę, wymieniając jej nazwę. Jeżeli na liście znajdzie się kilka pozycji z serii, Cortana zapyta, którą dokładnie włączyć. Nie trzeba zatem wymieniać dokładnej nazwy – rozumiany będzie kontekst.

Cortana może także wykonywać kilka czynności jednocześnie. Przykładowo wypowiedzenie frazy „Zaproś Terry’ego do grupy” sprawi, że asystentka stworzy grupę, a następnie wyśle zaproszenie wskazanemu użytkownikowi.

Po zalogowaniu się na konto Microsoftu Cortana będzie mogła zsynchronizować wszystkie notatki i zadania, które zapamiętaliśmy na innych urządzeniach. Będzie też możliwość wyszukiwania informacji w internecie – wszystko za pomocą komend głosowych.

Microsoft przemodelował także nieco interfejs, by łatwiej nawigować po menu. Usprawniono między innymi odnajdywanie posiadanych gier w bibliotece. Jest też panel prezentujący listę ostatnich zakupów.

Nierozłącznym punktem Anniversary Update będzie wprowadzenie uniwersalnych aplikacji. Dzięki temu deweloperzy będą mogli tworzyć programy, które będą kompatybilne zarówno z komputerami, tabletami i smartfonami, a także konsolami Xbox One jednocześnie.

Poprawi się też współpraca pomiędzy PC, a konsolą. Wideo nagrane za pomocą Xbox One będzie można w prosty sposób pobrać na komputer z Windows 10, by następnie dokonać edycji w wybranym przez siebie programie.

Premiery Anniversary Update możemy się spodziewać w okresie letnim.

Źródło: Engadget