Dobrze poradził sobie segment urządzeń Surface. Sprzedaż tych gadżetów wzrosła o 29% w stosunku do poprzedniego roku i wygenerowała 1,35 mld dolarów przychodu. Microsoft podaje, że miała na to wpływ premiera Surface Book i Surface Pro 4.

Zgoła inaczej radzi sobie segment smartfonów. W porównaniu z ubiegłym rokiem sprzedaż Lumii spadła aż o 49% i uplasowała się na poziomie 4,5 mln sztuk. Nie pomogła nawet premiera Lumii 950 i Lumii 950 XL.

Przychody ze sprzedaży licencji Windowsa również zmalały o 6%. To i tak lekka poprawa, gdyż w 2014 roku Microsoft odnotowywał spadki na poziomie 13%.

Nieźle trzyma się natomiast sekcja gamingowa. Microsoft chwali się, że posiada już 48 mln użytkowników Xbox Live. To 30-procentowy wzrost w stosunku do stanu z poprzedniego roku. Przychody ze sprzedaży konsol nieco jednak spadły. Ma na to wpływ słabnąca popularność Xboksa 360. Gigant nie podaje niestety, ile urządzeń sprzedało się w ostatnim kwartale.

Bardzo dobrze poradziły sobie usługi zlokalizowane w chmurze. Przychody z Office 365 wzrosły o 70%. Liczba subskrybentów pakietu biurowego wynosi już 20,6 mln.

Źródło: Instalki

Microsoft w pierwszym kwartale 2015 roku zanotował 21,7 mld dolarów przychodu. Zysk operacyjny wyniósł natomiast 6,6 mld dolarów.

W stosunku do analogicznego okresu ubiegłego roku, nieco gorzej wypadła sprzedaż licencji Windows. Spadła odpowiednio o 26% i 19% dla wersji zwykłej i Pro. Dobrze radzi sobie natomiast segment Office 365. Liczba subskrybentów sięgnęła 12,4 mln, przyczyniając się do wzrostu o 35%.

Nieźle wygląda segment smartfonów. W ostatnim kwartale Microsoft sprzedał 8.6 mln urządzeń z serii Lumia. Pozwoliło to wygenerować 1,4 mld dolarów przychodu. Jednocześnie amerykańska firma sprzedała 24,7 mln zwykłych telefonów. Swoją cegiełkę dołożyły także tablety Surface, osiągając przychód na poziomie 713 mln dolarów. To o 44% więcej, niż rok wcześniej. Microsoft podaje, że wynik był możliwy do osiągnięcia dzięki dobrej sprzedaży Surface Pro 3.

W przypadku segmentu Xboxa Microsoft chwali się 30-procentowym wzrostem liczby użytkowników usługi Xbox Live. Niestety nie przekłada się to na przychody. Te spadły bowiem o 24%. Microsoft jako powód tego stanu rzeczy podaje między innymi niższe ceny konsoli Xbox One.

Amerykańska firma podaje także, że na całym świecie w pierwszym kwartale bieżącego roku rozeszło się 1,6 mln konsol. Jest to jednak liczba, która została wysłana do sklepów i nie oznacza faktycznej sprzedaży. Ta pozostaje nieznana.

Źródło: Instalki

Kinect dla Windowsa był przydatny szczególnie programistom, którzy z wykorzystaniem specjalistycznej kamerki projektowali zupełnie nowe rozwiązania oparte na rozpoznawaniu konturów postaci.

Microsoft postanowił jednak zaprzestać sprzedaży wersji dla systemu Windows. Zamiast tego klienci są przekierowywani do pierwotnej edycji, przeznaczonej dla Xbox One. Można do niej dokupić specjalny adapter, który sprawi, że będzie działała także pod Windowsem.

Oprócz wykorzystywanego wejścia, obydwie wersje kamerki nie różnią się zupełnie niczym. Być może właśnie dlatego Microsoft postanowił ujednolicić sprzedaż i przy okazji… zarobić na przejściówkach.

Oficjalne oświadczenie jest jednak takie, że Microsoft nie mógł nadążyć z produkcją wersji na Windows. Zapotrzebowanie na urządzenie przerosło moc produkcyjną, dlatego zdecydowano się jedną z kamerek wycofać ze sprzedaży. Jak czytamy na blogu giganta z Redmond, wersja dla Xbox One w połączeniu z przejściówką sprawuje się równie dobrze.

Źródło: MSDN via Instalki

W analogicznym okresie Microsoft zdołał sprzedać 6,6 mln konsol Xbox. Niestety w tym przypadku nie wiemy, jak dokładnie rozkładają się liczby pomiędzy Xbox 360 i Xbox One.

Wiemy już zatem, że PlayStation 4 wciąż sprzedaje się lepiej. Przewaga nad Xbox One zmalała jednak do minimum. Przypominamy, iż pod koniec 2013 roku Sony sprzedawało trzy razy więcej konsol od Microsoftu.

Poprawa kondycji Xbox One to przede wszystkim zmiana polityki na bardziej atrakcyjną dla klientów. Microsoft zrezygnował z obowiązkowej kamerki Kinect w każdym zestawie, dzięki czemu obniżona została cena samej konsoli. Na dobry wynik miały również wpływ liczne obniżki w okresie świątecznym.

Źródło: Instalki

VGChartz informuje, że Microsoft podczas tygodnia wyprzedaży sprzedał aż 721 tysięcy konsol Xbox One. Do rewelacyjnego wyniku przyczyniło się obniżenie ceny o kolejne 50 dolarów, a u niektórych sprzedawców o jeszcze więcej. Dzięki temu konsola amerykańskiego giganta była atrakcyjna dla wciąż wahających się klientów.

W pierwszym etapie okresu przedświątecznego Microsoft zdecydowanie pokonał swoją konkurencję – PlayStation 4 oraz WiiU. Atrakcyjna cena prawdopodobnie będzie się pojawiać aż do świąt. Microsoft potrzebuje nowych użytkowników, by w późniejszym czasie móc sprzedawać jeszcze więcej gier na swoja platformę.

Źródło: Neowin, Instalki

Podobną informacje Sony podało w sierpniu bieżącego roku. Wtedy PlayStation 4 przekroczyło barierę 10 milionów egzemplarzy, które trafiły bezpośrednio do klientów.

Przewaga pod względem sprzedaży rysuje się na korzyść Sony. Microsoft nabiera jednak rozpędu – we wrześniu bieżącego roku uruchomił oficjalną sprzedaż Xbox One na kolejnych rynkach (także w Polsce). Ostatecznie to tytuły ekskluzywne zadecydują, która konsola okaże się lepsza. Na razie żadna z nich nie radzi sobie zbyt dobrze z najnowszymi grami.

Źródło: INSTALKI.pl

Wraz z 31 października Microsoft zaprzestanie sprzedaży Windows 8. Wspomnianego systemu nie będzie można zatem zakupić w sklepie – będzie jedynie dostępny w formie preinstalowanej wraz z urządzeniami oferowanymi przez zewnętrznych producentów.

Oczywiście nie oznacza to, że kafelkowy system całkowicie zniknie z rynku. Zamiast niego sprzedawany będzie Windows 8.1, czyli znacznie ulepszona wersja, która posiada szereg udogodnień dla użytkowników klasycznych komputerów.

Ósemka okazała się niewypałem w wykonaniu Microsoftu, dlatego też gigant z Redmond chce o niej jak najszybciej zapomnieć. Na rynku jest już dostępna testowa wersja Windows 10, który powinien trafić do regularnej sprzedaży w następnym roku. Jest to swego rodzaju ewolucja Ósemki, przystosowana zarówno do urządzeń dotykowych, jak i komputerów osobistych.

Źródło: Microsoft, Softpedia

Przez 14 ostatnich lat sprzedaż zagranicznych konsol była na terenie Chin zabroniona, a na czarnym rynku królowały różnego rodzaju podróbki. Rząd tego kraju wprowadził jednak nowe zasady, na mocy których zewnętrzne firmy mogą sprzedawać swoje produkty, oczywiście po wcześniejszym zaakceptowaniu przez odpowiednie władze.

To właśnie dzięki temu Microsoft mógł uruchomić sprzedaż swojej konsoli w Chinach. Pierwszy tydzień dostępności przyniósł całkiem niezłe wyniki – ponad 100 tysięcy sztuk, wliczając w to zamówienia przedpremierowe.

Ponadto chiński partner Microsoftu – BesTV, szacuje, że do końca 2015 roku liczba sprzedanych egzemplarzy powinna przekroczyć milion sztuk.

Aktualnie na terenie Chin dostępnych jest zaledwie 10 gier na tę platformę, jednak w najbliższym czasie ma się to zmienić. Microsoft zapowiedział bowiem 70 dodatkowych premier przygotowanych specjalnie na ten rynek.

Xbox One jest już także dostępny na terenie Polski.
Zobacz: test konsoli Xbox One

Źródło: Softpedia

W świątecznej ofercie pojawi się zestaw z konsolą Xbox 360, dyskiem twardym o pojemności 500 GB, bezprzewodowym kontrolerem i najnowszą edycją gry piłkarskiej FIFA 15. Użytkownicy otrzymają również miesięczny dostęp do abonamentu Gold w usłudze Xbox Live, który umożliwia toczenie rozgrywek wieloosobowych oraz zapewnia zniżki na zakup cyfrowych wersji gier.

Kolejne zestawy zostały przygotowane dla fanów aktywnego spędzania czasu. Znajdziemy w nich konsolę Xbox 360, dysk twardy 4 GB lub 500 GB (w zależności od wersji), bezprzewodowy kontroler, sensor Kinect oraz 3 gry: Kinect Adventures, Kinect Sports oraz Forza Horizon. Na dokładkę otrzymamy miesięczny dostęp do abonamentu Gold.

Opisane tu zestawy będą dostępne w okresie przedświątecznym.

Źródło: Microsoft, Instalki

O takim wyniku poinformował sam Microsoft. Dzięki obniżeniu ceny konsoli do 399 dolarów (za wersję bez Kinecta), wielu użytkowników zdecydowało się na zakup next-genowej platformy. To właśnie dlatego w samym czerwcu gigant z Redmond sprzedał dwa razy więcej sztuk, niż w poprzednim miesiącu.

Niestety Microsoft nie podaje dokładnych informacji na temat ilości sprzedanych sztuk. Podwojona liczba brzmi rewelacyjnie, jednak jeżeli wciąż jest niska, nie ma za bardzo się z czego cieszyć. W lutym sprzedaż Xbox One zamknęła się na poziomie 258 tysięcy sztuk, natomiast w kwietniu wyniosła 115 tysięcy.

Co prawda nie wiemy, ile konsol sprzedało się w maju, ale można spekulować, że podwojona liczba, o której mowa w newsie, to wartość z zakresu 200-500 tysięcy sztuk.

Xbox One na terenie Polski zadebiutuje dokładnie 5 września, czyli niespełna rok po premierze światowej.

Źródło: The Next Web, Instalki

Na drugim miejscu również bez zmian. Apple w pierwszym kwartale bieżącego roku sprzedało 44 mln urządzeń i zdobyło 10% rynku. Wynik jest zatem lepszy o 17% w stosunku do analogicznego okresu sprzed roku, jednak słabszy o 14% jeśli porównamy go do poprzedniego kwartału. Jak widać, przed Microsoftem jeszcze sporo pracy, gdyż pomimo zwiększonej sprzedaży udziały są praktycznie niezauważalne.

Źródło: Instalki

Wręcz przeciwnie. Gigant z Redmond poniósł koszty związane z produkcją urządzeń i ich promocją rzędu 539 milionów dolarów. Łatwo idzie zatem policzyć, że w ostatecznym rozrachunku amerykańska firma straciła 45 milionów dolarów na dywizji urządzeń z Windowsem.

Microsoft przyznał, ze w ostatnich 9 miesiącach przychód z sekcji Surface wyniósł 1,8 miliarda dolarów, jednak całkowite koszty zamknęły się w kwocie 2,1 miliarda dolarów. Tablety powodują zatem całkiem sporą stratę.

Dobrą informacją jest fakt, że Microsoft z każdym miesiącem traci coraz mniej. Być może już niedługo zacznie zarabiać na swoich tabletach, a ludzie przekonają się do rozwiązań z Windowsem 8.1 na pokładzie.

Źródło: INSTALKI.pl

W marcu na terenie Stanów Zjednoczonych rozeszło się 311 tysięcy konsol Xbox One. Gracze kupili również 1,4 miliona gier na tę platformę. Nieźle utrzymuje się również Xbox 360 – klienci zakupili aż 111 tysięcy sztuk konsol oraz 2,7 miliona gier.

Wśród gier na terenie Stanów Zjednoczonych niekwestionowanym liderem jest Titanfall. Drugie miejsce zajmuje Infamous: Second Son, czyli tytuł ekskluzywny dla PlayStation 4. Na ostatnim stopniu podium ulokował się produkt Ubisoftu – South Park: Kijek Prawdy.

Przypominamy, że Xbox One na terenie Polski zadebiutuje we wrześniu bieżącego roku.

Źródło: Xbox Wire

Szybka matematyka wskazuje, że od momentu premiery Microsoft sprzedaje średnio 420 tysięcy licencji Windowsa 8 dziennie. Jakby na to nie patrzeć, liczby robią wrażenie. Inni producenci oprogramowania chcieliby taką sprzedaż osiągać na przestrzeni roku.

Źródło: Neowin

Jak poinformował m.in. serwis Videogamesuncovered, wybrane konsole mają wadliwe czytniki, uniemożliwiające uruchomienie zarówno gier, jak i filmów w formacie Blu-Ray. Na dzień dzisiejszy udokumentowano już za pośrednictwem YouTube’a kilka takich przypadków. W tej nie mamy jednak jeszcze potwierdzonych informacji o prawdopodobnej ilości wadliwego sprzętu.

Źródło: Microsoft, Videogamesuncovered

W sektorze konsol, sytuacja również uległa znacznemu pogorszeniu. Xbox 360 tylko w ostatnim kwartale sprzedał się w ilości 1.2 mln sztuk, co jest o 25% słabszym wynikiem niż w analogicznym okresie zeszłego roku. Co ciekawe, wyraźny wzrost zaliczyła z kolei sprzedaż gier i aplikacji w cyfrowym sklepie, w czym na pewno pomógł program Games with Gold. Tutaj jednak nie ulega wątpliwości, że zmniejszenie zainteresowania podyktowane jest oczekiwaniem na następcę w postaci Xbox One, którego premiera została ustalona na 22 listopada.

Źródło: Engadget